W nocy z soboty na niedzielę młody poznaniak miał nie lada fantazję. Na szczęście policjanci złapali złodziejaszka i pirata drogowego.
21-letni kierowca forda mondeo podjechał w nocy z soboty na niedzielę na stację przy ul. Chojnickiej w Sępólnie. Wlał do baku paliwo za 240 zł i odjechał bez uiszczenia rachunku.
Pracownicy stacji paliw powiadomili policję i kilkanaście kilometrów dalej w Kamieniu kierowca forda mondeo został zatrzymany.
Okazało się, że złodziejaszek jest też narkomanem. Jego dziwaczne zachowanie wzbudziło podejrzenie policjantów Kamienia i okazało się, że 21-latek jest pod wpływem środków odurzających. Jakich, okaże się po analizie.
Cóż odpowie nie tylko za kradzież paliwa, ale też za przekroczenie prędkości, jazdę pod wpływem narkotyków i posiadanie nielegalnych używek czy wspomagaczy.