
Niels Kristian Iversen, Get Well Toruń
Drugie zestawienie i drugi raz znalazło się w nim miejsce dla doświadczonego Duńczyka, ale jak mogło być inaczej?. Get Well wyłożył spore pieniądze na Iversena i z pewnością nie takich wyników oczekuje. W meczu z Betardem Wrocław był najsłabszym seniorem gospodarzy, nie licząc rezerwowego Jacka Holdera. Z ośmiu biegów w tym sezonie aż sześć kończył na 3. lub 4. miejscu.

Jakub Jamróg, Unia Tarnów
Czy polscy seniorzy będą słabością beniaminka - zastanawiali się kibice przed sezonem. Na inaugurację Jamróg pojechał wyśmienicie z Falubazem i rozbudził spore nadzieje. W Częstochowie oglądał jednak plecy rywali - pokonał tylko Adriana Woźniaka.

Vaclav Milik, Betard Wrocław
Czech zaczął mecz na Motoarenie od efektownego zwycięstwa, a potem było już coraz gorzej. Nawet po wygranych startach szybko tracił pozycje i wyprzedził już tylko Patryka Wojdyłę. To chyba główny powód porażki Betardu w Toruniu.

Artiom Łaguta, MrGarden GKM Grudziądz
Przyznajemy - to może być drugi kontrowersyjny wybór w tej kolejce. Artiom zdobył 9 punktów w Zielonej Górze, ale naszym zdaniem - trochę mało jak na lidera zespołu i najlepszego obcokrajowca ligi w poprzednim sezonie.
Traktujemy go jak lidera drużyny i tak go oceniamy. A skutek jego jazdy był taki, że grudziądzki zespół przegrał aż trzy wyścigi z jego udziałem. Rosjanin ma trudne wejście w sezon, a bez jego zwycięstw MrGarden GKM nie tylko nie będzie wygrywał na wyjazdach, ale i u siebie straci jeszcze punkty.