I pewnego dnia zrobił najgłupszą z możliwych rzeczy. W pijanym widzie wsiadł do auta. - Na szczęście nie spowodowałem żadnego wypadku, nawet stłuczki - wspomina z ulgą 40-letni Andrzej Jankiewicz* z Włocławka.
Wysoki, dobrze zbudowany, wykształcony. Rozmawiamy w eleganckim mieszkaniu wielkomiejskiego bloku. Spośród elektronicznych sprzętów w dużym pokoju jeden jest najważniejszy. Ale to ani kino domowe, ani wieża hi-fi. To coś wygląda, jak nieduże płaskie radio z migającymi diodami i antenką. - Odbiornik fal radiowych - wyjaśnia Andrzej. - A to - wskazuje na małą obrożę u lewej nogi - nadajnik.
Cały reportaż przeczytaj w piątkowym (13.07.2012), magazynowym wydaniu "Pomorskiej"
W piątkowym, magazynowym wydaniu Gazety Pomorskiej polecamy także:
Czarny jastrząb
Rozmowa z Leszkiem Pawułą, pilotem testowym śmigłowców Black Hawk
Obcy w moim mieście
To nasz wakacyjny cykl. Dziennikarze z oddziałów "Gazety Pomorskiej" jadą do miast naszego regionu i patrzą na nie okiem turysty, który być może trochę nieświadomie wybrał je jako cel swoich wakacyjnych wędrówek. Tydzień temu włocławianka korzystała z uzdrowiskowych właściwości Inowrocławia. Tym razem bydgoszczanin wypuścił się do kaszubskich Chojnic. Co "odkrył", a czego nie znalazł - przekonaj się w piątek na łamach magazynu "Pomorskiej".
III światowa? Raczej nie, ale...
O prawdopodobieństwie wybuchu III wojny światowej z prof. Andrzejem Setkowskim, politologiem z Uniwersytetu Łódzkiego rozmawiał Adam Willma.
Czytaj e-wydanie »