https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pięć lat temu przez gminę Obrowo przeszła trąba powietrzna. Jak dziś wyglądają odbudowane miejsca? [zdjęcia]

JM
Opracowanie:
Pięć lat temu, w drugiej połowie lipca, gwałtowna nawałnica spustoszyła miejscowości w gminie Obrowo: Zawały, Dobrzejewice, Łążyn II i Łążynek. Wiatr pozrywał dachy, połamał drzewa i powbijał w elewacje budynków porwane z ziemi przedmioty. Niszczycielski żywioł przetaczał się przez gminę zaledwie kilka minut, ale przyniósł przerażający krajobraz. To cud, że nikt nie zginął…- W ciągu pół roku zdołaliśmy wspólnymi siłami, przy nieocenionej pomocy wielu ludzi dobrego serca, odbudować wszystkie domy. Żywioł zniszczył dorobek życia setkom mieszkańców naszej gminy, ale nie zniszczył solidarności, współodczuwania i wzajemnej życzliwości wśród nas. W obliczu tragedii pokazaliśmy, że chcemy kierować się tym wartościami – wspomina wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. - Pięć lat po tragedii życzmy sobie, abyśmy nigdy więcej nie musieli za taką przyczyną przypominać sobie, że potrafimy być rodziną.Więcej informacji na kolejnych stronach.
Pięć lat temu, w drugiej połowie lipca, gwałtowna nawałnica spustoszyła miejscowości w gminie Obrowo: Zawały, Dobrzejewice, Łążyn II i Łążynek. Wiatr pozrywał dachy, połamał drzewa i powbijał w elewacje budynków porwane z ziemi przedmioty. Niszczycielski żywioł przetaczał się przez gminę zaledwie kilka minut, ale przyniósł przerażający krajobraz. To cud, że nikt nie zginął…- W ciągu pół roku zdołaliśmy wspólnymi siłami, przy nieocenionej pomocy wielu ludzi dobrego serca, odbudować wszystkie domy. Żywioł zniszczył dorobek życia setkom mieszkańców naszej gminy, ale nie zniszczył solidarności, współodczuwania i wzajemnej życzliwości wśród nas. W obliczu tragedii pokazaliśmy, że chcemy kierować się tym wartościami – wspomina wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. - Pięć lat po tragedii życzmy sobie, abyśmy nigdy więcej nie musieli za taką przyczyną przypominać sobie, że potrafimy być rodziną.Więcej informacji na kolejnych stronach. UG Obrowo/nadesłane
Pięć lat temu, w drugiej połowie lipca, gwałtowna nawałnica spustoszyła miejscowości w gminie Obrowo: Zawały, Dobrzejewice, Łążyn II i Łążynek. Wiatr pozrywał dachy, połamał drzewa i powbijał w elewacje budynków porwane z ziemi przedmioty. Niszczycielski żywioł przetaczał się przez gminę zaledwie kilka minut, ale przyniósł przerażający krajobraz. To cud, że nikt nie zginął… - W ciągu pół roku zdołaliśmy wspólnymi siłami, przy nieocenionej pomocy wielu ludzi dobrego serca, odbudować wszystkie domy. Żywioł zniszczył dorobek życia setkom mieszkańców naszej gminy, ale nie zniszczył solidarności, współodczuwania i wzajemnej życzliwości wśród nas. W obliczu tragedii pokazaliśmy, że chcemy kierować się tym wartościami – wspomina wójt gminy Obrowo Andrzej Wieczyński. - Pięć lat po tragedii życzmy sobie, abyśmy nigdy więcej nie musieli za taką przyczyną przypominać sobie, że potrafimy być rodziną. Więcej informacji na kolejnych stronach.
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pozostałe

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska