https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piechcin. Pożar w budynku dawnej szkoły przy ul. Zaleskiej - zobacz zniszczenia

(iwo, wit)
fot. Iwona Woźniak
W nocy w budynku wielorodzinnym w Piechcinie doszło do pożaru. Kilka osób zostało odwiezionych do szpitala.

PIECHCIN. Pożar w dawnej szkole - zobacz zniszczenia

Więcej informacji ze Żnina i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/znin

Więcej informacji ze Żnina i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/znin

O zdarzeniu poinformował nas internauta Artur.

Do pożaru doszło około godz 23 wieczorem. Spaliła się klatka schodowa i poddasze budynku.

- Strażacy, którzy przyjechali na miejsce, ewakuowali od razu dzieci - 4 letnie i 19 miesięczne oraz ich matkę. Na górze jednak został starszy, 71- letni mężczyzna, który nie chciał zejść po drabinie. Strażacy szybko ugasili ogień na klatce schodowej tak, że było tylko zadymienie, i tamtędy go wynieśli - informuje Paweł Ciesielski, strażak z KP PSP Żnin.

Te osoby zostały odwiezione do szpitali w Żninie i Inowrocławiu na obserwację.

Na szczęście nic poważnego się nie stało.

Z pomieszczeń strażacy ewakuowali także psy.

Jedna z kobiet mieszkająca na parterze poczuła się źle, ale - jak powiedziała Dorota Dokładna, szefowa MOPS w Barcinie - ostatecznie nie pojechała do szpitala.

Strażacy pożar ugasili krótko po godz. 1

Od samego początku ma miejscu zdarzenia był sołtys Piechcina, a jednocześnie barciński radny.

Więcej w czwartek w papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej".

View Larger Map

Udostępnij

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 9

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
zastanów się co piszesz!!!!straż wyjeżdża tam gdzie jest zgłoszenie...czyli w tym przypadku jak wiem dyspozytor podał strażakom budynek kolo szkoły ponadgimnazjalnej. A w Piechcinie jest jedna jak nie wiesz na ul. Radłowskiej. Pretensje proszę kierować do zgłaszającego bo tak podał dyspozytorowi a dzięki szybkiemu rozpoznaniu OSP Piechcin udało się uratować ludzi oraz ugasić pożar. Także ,,Piechcinianin" jeszcze raz zastanów się co piszesz bo jesteś żałosny!!! I takie bzdury piszą ci co się w ogóle nie znają myślą, że w OSP jest jakaś samowola i że chłopacy z OSP są jakimiś jasnowidzami gdzie się rzeczywiście pali... jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma prawo się pomylić (w tym przypadku zgłaszający)... WIELKI SZACUN DLA CHŁOPAKÓW Z OSP PIECHCIN!!!
l
lolo
Strażacy z Piechcina najpierw zamiast do pożaru pojechali pod Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych przy ul. Radłowskiej.

To wstyd, żeby miejscowi strazacy nie znali terenu.
Ś
Świadek
Witam i na wstepie chciałbym podziekowac chlopaka ze strazy pozarnej w piechcinie, za szybka reakcje i zachowanie zimnej krwi podczas dzialania gaszenia pozaru. wielki szacunek dla was!!! wielka odwaga wykazali sie dh Krajewski R i Poplawski A wchodzac bezposrednio na poddasze budynku, a takze dh Nowakowski P wynoszac starszego pana na plecach z plonacego budynku.

Zgadza sie Też to zaobserwowałem będąc bezpośrednim świadkiem zdarzenia, chłopaki po przybyciu odrazu ubrali butle i skoczyli do środka ratować ludzi. Pan Krajewski i Popławski weszli do budynku jako pierwsi w największy ogień. Asekurowali ich z zewnątrz inni strażacy. Pan Nowakowski z Panem Kluczem podjeli ewakuacje przez okno budynku. Po podgaszeniu pożaru Pan Nowakowski dołączył do druha Popławskiego i Krajewskiego i ewakułował ostatniego uwięzionego. a reszta dogaszała płomienie.

Pełen podziw dla strażaków, Narażali swoje życie by ratować innych. Dzieki nim nikt nie ucierpiał.
p
piechcinianin99
Witam i na wstepie chciałbym podziekowac chlopaka ze strazy pozarnej w piechcinie, za szybka reakcje i zachowanie zimnej krwi podczas dzialania gaszenia pozaru. wielki szacunek dla was!!! wielka odwaga wykazali sie dh Krajewski R i Poplawski A wchodzac bezposrednio na poddasze budynku, a takze dh Nowakowski P wynoszac starszego pana na plecach z plonacego budynku.
O
Oficer
To nie oni decyduja gdzie jechac, tylko dyspozytor ze znina ktory jak mi wiadomo dostal zgloszenie o zadymieniu w szkole ponadpodstawowej na przejazdem kolejowym!!! tak musiala zglosic ta osoba ktora zadzwonila na straz pozarna. Pozdrowienia dla STRAZY POZARNEJ w PIECHCINIE!!!

Zgadza się informacje o miejscu zdarzenia jednostce OSP przekazuje dyspozytor PSP. On otrzymuje zgłoszenie i przekazuje je do jednostki drogą telefoniczną, bądź radiową (radiotelefony). Z tego co mi wiadomo zgłoszenie było o zadymieniu budynku koło szkoły ponadgimnazjalnej. A o ile dobrze wiem to w Piechcinie znajduje się tylko jedna szkoła ponadgimnazjalna, więc strażacy postąpili zgodnie z procedurą. I natychmiast po sprawdzeniu ulicy Radłowskiej skontaktowali sie z PSP czy udało się uzyskać dokładną lokalizacje zagrożenia, po czym poinformowano ich że to ulica Zalewska i natychmiast dotarli na miejsce i podjeli stosowne działania, ratując dobytek a co najważniejsze ludzi w tym dwoje dzieci.

Za te działanie należy im sie pełne uznanie i szacunek. . .
p
piechcinianin
Strażacy z Piechcina najpierw zamiast do pożaru pojechali pod Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych przy ul. Radłowskiej.

To wstyd, żeby miejscowi strazacy nie znali terenu.

To nie oni decyduja gdzie jechac, tylko dyspozytor ze znina ktory jak mi wiadomo dostal zgloszenie o zadymieniu w szkole ponadpodstawowej na przejazdem kolejowym!!! tak musiala zglosic ta osoba ktora zadzwonila na straz pozarna. Pozdrowienia dla STRAZY POZARNEJ w PIECHCINIE!!!
S
Strażak
Strażacy z Piechcina najpierw zamiast do pożaru pojechali pod Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych przy ul. Radłowskiej.

To wstyd, żeby miejscowi strazacy nie znali terenu.

Wstyd to jest pisać takie bzdury jak Ty. Zgłoszenie było ,,pali się budynek mieszkalny koło szkoły ponadgimnazjalnej,, Po zajechaniu na teren szkoły zawodowej 3 strażaków zrobiło szybkie rozeznanie terenu, następnie skontaktowaliśmy się ponownie z dyspozytorem PSP Żnin który po otrzymaniu kolejnych telefonów uzyskał informacje iż pali się budynek STAREJ szkoły przy ulicy zalewskiej.

Czas od ogłoszenia alarmu do przybycia na miejsce wyniósł 4 minuty co mimo wszystko jest bardzo dobrym wynikiem jak na jednostke OSP my nie siedzimy w domu ubrani w butach o godzinie 23:00 więc nie rozumie takiej chorej wypowiedzi.

Gdyby nie nasza jednostka nie obyło by sie bez ofiar śmiertelnych, osoby te by zgięły.

No ale najlepiej kogoś krytykować i nie miec odwagi sie przedstawic ....
g
gość
Strażacy z Piechcina najpierw zamiast do pożaru pojechali pod Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych przy ul. Radłowskiej.

To wstyd, żeby miejscowi strazacy nie znali terenu.

Może zanim skomentujesz to byś zadał sobie trud sprawdzić jakie otrzymali zgłoszenie. to jednak chyba Ciebie przerasta. Byli na miejscu po ok. 5 min. od powiadomienia i dzięki temu nie zginęli ludzie jednak dla niektórych każdy powód jest dobry żeby krytykować. Obyś nigdy nie potrzebował ich pomocy. Zachowałeś się jak Kaczor w sejmie tylko on to robi pod swoim nazwiskiem a Ty anonimowo.
P
Piechcinianin
Strażacy z Piechcina najpierw zamiast do pożaru pojechali pod Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych przy ul. Radłowskiej.

To wstyd, żeby miejscowi strazacy nie znali terenu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska