Srebrny medal zdobył Edvinas Krungolcas, a brązowy Andrejus Zadneprovskis (obaj Litwa). Polacy zajęli dalsze lokaty.
Po strzelaniu prowadził Czech David Svoboda z wynikiem 1228 pkt. Marcin Horbacz był 8. - 1156 pkt, a Bartosz Majewski 28. - 1048 pkt. Po szermierce prowadzenie objął Chińczyk Zhenhua Qian - 2228 pkt, na 2. miejsce awansował Rosjanin Andriej Mojsiejew - 2192, a 3. był Svoboda - 2180. Nasi bili się słabo. Majewski zajął 13. miejsce (18/17), Horbacz 29. (14/21). Po 2 konkurencjach Horbacz zajmował 18. lokatę - 1892, a Majewski 21. - 1880 pkt.
Na pływalni też nie było najlepiej. Horbacz zajął 10., a Majewski 26. lokatę i po 3 konkurencjach zajmowali 16. (3212) i 25. miejsce (3132). Na prowadzenie wysunął się Mojsiejew - 3524 przed Svobodę - 3500 i Qiana - 3500.
Na parkurze działy się cuda, bo chińskie rumaki zupełnie nie słuchały jeźdźców. Mojsiejew, mistrz olimpijski z Aten, pojechał bardzo dobrze, utrzymując 1. miejsce. Za nim plasował się Chińczyk Qian, a na 3. miejsce awansował Litwin Edvinas Krungolcas. Horbacz zajął 11. miejsce, a Majewski 24. Pierwszy awansował na 9. lokatę Majewski wciąż był 26.
Na trasę biegu na 3 km pierwszy wyruszył Mojsiejew, 13 sekund za nim Qian, a po 27 sekundach Krungolcas. Horbacz po minucie i 11 sekundach, a Majewski po 2.18 min. Rosjanin spokojnie utrzymał 1. lokatę, a Chińczyka w biegu wyprzedzili Krungolcas i drugi Litwin Andrejus Zadneprovskis. Horbacz finiszował 13., a Majewski 22.
