Trudno w to uwierzyć, ale już 105 dni po koszmarnym wypadku na GP Makau Sophia Floersch wróciła na tor. 18-letnia zawodniczka Formuły 3 cudem uniknęła śmierci, złamała jednak kręgosłup. Po 11-godzinnej operacji i trzech miesiącach rehabilitacji znów wsiadła do bolidu! Razem z jej zespołem Van Amersfoort uśmiechnięta Niemka testowała auto na torze Monza.Aby uruchomić galerię możesz też nacisnąć strzałkę w prawo na klawiaturze
facebook.com/sophiafloersch
Trudno w to uwierzyć, ale już 105 dni po koszmarnym wypadku na GP Makau Sophia Floersch wróciła na tor. 18-letnia zawodniczka Formuły 3 cudem uniknęła śmierci, złamała jednak kręgosłup. Po 11-godzinnej operacji i trzech miesiącach rehabilitacji znów wsiadła do bolidu! Razem z jej zespołem Van Amersfoort uśmiechnięta Niemka testowała auto na torze Monza.