Brytyjczyk beneficjentem potknięć rywali?
Brytyjczyk Elfyn Evans z zespołu Toyoty prowadzi po drugim etapie Rajdu Finlandii, tożsamy z dziewiątą rundą rajdowych samochodowych mistrzostw świata.
Evans wyprzedza o 6,9 s Belga Thierrego Neuville'a (Hyundai I20 Rally1), a trzeci jest Japończyk Katsuta Takamoto (Toyota Yaris Rally1) - strata 16,4 s.
Obrońca tytułu Fin Kalle Rovanpera (Toyota Yaris Rally1) miał poważny wypadek na ósmym odcinku specjalnym i piątkowego etapu nie ukończył.
W piątek do mety nie dotarli także lider po pierwszym etapie Estończyk Ott Tanak (Ford Puma Rally1) i Fin Esapekka Lappi (Hyundai I20 Rally1).
W nocy z czwartku na piątek w Finlandii w rejonie bazy rajdu mocno padało. Warunki drogowe, w porównaniu z tymi, jakie kierowcy poznali w trakcie zapoznania z trasą, uległy diametralnej zmianie. Było mokro i bardzo ślisko, stąd pojawiły się problemy z doborem opon, z ustawieniami samochodów.
Rozegrany na ulicach uniwersyteckiego miasta Jyvaskyla ostatni piątkowy odcinek specjalny wygrał Neuville, na 3,5 km trasie Evans miał drugi czas gorszy o 2,8 s.
Z 10 dotychczas rozegranych odcinków specjalnych pięć wygrał Rovanpera, trzy Neuville i po jednym Tanak i Takamoto.
Piętnaste miejsce Mikołaja Marczyka i Szymona Gospodarczyka
Mikołaj Marczyk z pilotem Szymonem Gospodarczykiem (Skoda Fabia RS Rally2) są po dziesięciu odcinkach na 15. miejscu w klasyfikacji generalnej ze stratą 4.10,9 do lidera, natomiast w swojej kategorii WRC2 biało-czerwona załoga jest 9.
- Mocny dzień na Rajdzie Finlandii, ponad 100 kilometrów odcinków specjalnych. Dziewięć przejechanych odcinków to dopiero rozgrzewka przed jutrem. Był to dobry dzień, zwłaszcza biorąc pod uwagę zmienną pogodę. I tak udało nam się trafić między dużymi ulewami. Koncentrujemy się na jutrze - powiedział Marczyk.
Sobotni etap to osiem odcinków specjalnych o łącznej długości ponad 160 km. Pierwsza próba ruszy o godzinie 7.05 czasu polskiego. (PAP)
