
Pierwszy Golubsko-Dobrzyński Orszak Trzech Króli
- Jesteśmy zaskoczeni tak dużą liczbą uczestników - mówił ks. Andrzej Zblewski, proboszcz golubskiej parafii o pierwszym Golubsko-Dobrzyńskim Orszaku Trzech Króli. Mieszkańcy przybyli tłumnie mimo -11 stopni na termometrach.
- Chciałbym, żeby ten orszak stał się tradycją na przyszłe lata - komentował ks. Jarosław Kulesza, proboszcz dobrzyńskiej parafii.
Życzył też mieszkańców, aby nic ich nie dzieliło i nie skłócało. Orszak wyruszył z Placu Tysiąclecia i dotarł na golubską starówkę, gdzie czekała żywa szopka.
Policja na czele orszaku Trzech Króli w Sopocie

Pierwszy Golubsko-Dobrzyński Orszak Trzech Króli
- Jesteśmy zaskoczeni tak dużą liczbą uczestników - mówił ks. Andrzej Zblewski, proboszcz golubskiej parafii o pierwszym Golubsko-Dobrzyńskim Orszaku Trzech Króli. Mieszkańcy przybyli tłumnie mimo -11 stopni na termometrach.
- Chciałbym, żeby ten orszak stał się tradycją na przyszłe lata - komentował ks. Jarosław Kulesza, proboszcz dobrzyńskiej parafii.
Życzył też mieszkańców, aby nic ich nie dzieliło i nie skłócało. Orszak wyruszył z Placu Tysiąclecia i dotarł na golubską starówkę, gdzie czekała żywa szopka.
Policja na czele orszaku Trzech Króli w Sopocie

Pierwszy Golubsko-Dobrzyński Orszak Trzech Króli
- Jesteśmy zaskoczeni tak dużą liczbą uczestników - mówił ks. Andrzej Zblewski, proboszcz golubskiej parafii o pierwszym Golubsko-Dobrzyńskim Orszaku Trzech Króli. Mieszkańcy przybyli tłumnie mimo -11 stopni na termometrach.
- Chciałbym, żeby ten orszak stał się tradycją na przyszłe lata - komentował ks. Jarosław Kulesza, proboszcz dobrzyńskiej parafii.
Życzył też mieszkańców, aby nic ich nie dzieliło i nie skłócało. Orszak wyruszył z Placu Tysiąclecia i dotarł na golubską starówkę, gdzie czekała żywa szopka.
Policja na czele orszaku Trzech Króli w Sopocie

Pierwszy Golubsko-Dobrzyński Orszak Trzech Króli
- Jesteśmy zaskoczeni tak dużą liczbą uczestników - mówił ks. Andrzej Zblewski, proboszcz golubskiej parafii o pierwszym Golubsko-Dobrzyńskim Orszaku Trzech Króli. Mieszkańcy przybyli tłumnie mimo -11 stopni na termometrach.
- Chciałbym, żeby ten orszak stał się tradycją na przyszłe lata - komentował ks. Jarosław Kulesza, proboszcz dobrzyńskiej parafii.
Życzył też mieszkańców, aby nic ich nie dzieliło i nie skłócało. Orszak wyruszył z Placu Tysiąclecia i dotarł na golubską starówkę, gdzie czekała żywa szopka.
Policja na czele orszaku Trzech Króli w Sopocie