Wczoraj około godz. 13 patrol Straży Miejskiej otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie, która miała puszczała luzem agresywnego psa atakującego przechodniów w parku Kazimierza Wielkiego.
Na miejscu strażnicy zastali kobietę siedzącą na ławce i biegającego przy niej luzem psa rasy amstaff. Porozmawiali z mężczyzną, któremu pies poniszczył płaszcz.
Opiekunka psa na widok patrolu zapięła go na smycz. W związku z tym, że zwierzę było nadal bardzo agresywne, strażnicy polecili kobiecie, aby założyła również kaganiec. Jednak, jak podaje straż miejska, była ona w takim stanie, że nie potrafiła skutecznie założyć kagańca, miała problemy z poruszaniem się i wysławianiem.
Strażnicy zatem złapali psa na pętlę, umieścili go w radiowozie i przekazali wezwanemu na miejsce pracownikowi schroniska dla zwierząt. Kobietę zaś zabrała policja do komisariatu Bydgoszcz - Śródmieście.
Czytaj e-wydanie »