Do bardzo niecodziennej sytuacji doszło w Lubartowie. Do jednego z salonów fryzjerskich stawiła się kobieta, która była pod wyraźnym wpływem alkoholu. Świadkowie twierdzą, że wręcz słaniała się na nogach.
Większość klientów przecierało oczy ze zdumienia, gdy kobieta chciała wszystkich strzyc "na Pazdana". Jej koleżanki zadzwoniły po policję.
Policjanci również nie kryli zdziwienia. Okazało się, że miała 3 promile alkoholu. 28-latka tłumaczyła funkcjonariuszom, że przez całą noc piła alkohol, a rano wypiła jeszcze jedno piwo.
Teraz fryzjerka zostanie ukarana. Za pracę w stanie nietrzeźwości grozi jej grzywna, a nawet kara aresztu.
***
Zobacz także. Powrót króla Pazdana. Wielkie show na zamku w Niepołomicach!