Młodzi wandale zdemolowali przystanek autobusowy. Zatrzymani przez policjantów, trafili na posterunek. Teraz o losie gimnazjalistów zdecyduje sąd rodzinny.
mundurowi z posterunku w Białych Błotach pod Bydgoszczą zatrzymali chuliganów.
Policjanci otrzymali zgłoszenie, że grupa młodych mężczyzn demoluje przystanek autobusowy - wybito siedem szyb o łącznej wartości 2,5 tys. zł.
Na ulicę Szubińską w Białych Błotach skierowano patrol. Tam funkcjonariusze zatrzymali podejrzaną o ten czyn czwórkę gimnazjalistów w wieku 14-15 lat.
Badanie alkomatem wykazało u każdego z zatrzymanych ponad promil alkoholu. Chuligani trafili na posterunek, skąd odebrali ich opiekunowie. Kiedy wytrzeźwieją, zostaną przesłuchani w obecności rodziców.
O dalszym losie młodych bydgoszczan zdecyduje sąd rodzinny. Udostępnij
Niech zapłacą rodzice ,że nie czuwają nad swymi dziećmi !
W szkole -nieodpowiedni z zachowania !
To pomoże na długo lub na zawsze !
Nauczyciel z Golubia
M
Marek
Uwazam, ze rodzice niepełnoletnich sprawców powinni pokryć koszty naprawy wiaty.Jak nie mają pieniedzy, to komornik powinien zając komputer i inny sprzęt na pokrycie kosztów zniszczeń.Moze wtedy rodzice zaczeliby się interesować tym, co robią ich dzieci.Bo bezkarność sprawcow tego typu przestępstw powoduje, ze mlodzi ludzie czuja się bezkarni i nic nie jest w stanie pohamować ich działań.
d
dibis
Bocian, nie odleciałeś? Mózg ci zakrzepł i bredzisz?
A tzw. wymiar sprawiedliwości niech szybko działa, żeby chłopaki zdążyli się wyżyć, odśnieżając chodniki!
b
bocian
To chyba zadna nowośc, widamo ,ze Bydłoszcz jest pełna alkoholików i innego łajdactwa.
Czerwona "Stolica" oparami alkoholu stoi!
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
