Specjalistyczny pojazd zamiatający ulice w Nakle uderzył w volkswagena golfa. Wezwani na miejsce mundurowi nie mieli wątpliwości, że winnym kolizji jest kierowca zamiatarki. - 54-latek był pod widocznym działaniem alkoholu - informowała nas podkom. Justyna Andrzejewska, oficer prasowy KPP w Nakle. Alkomat potwierdził, że mężczyzna jest na rauszu. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Prawie dwa promile alkoholu w organizmie miał także kierowca samochodu zatrzymany przez policję na terenie gminy Szubin. Policjanci odebrali sygnał, że pojazd marki Kia, jadący DK nr 5, jest źle oświetlony i w dodatku jedzie środkiem jezdni. Wysłano w to miejsce patrol. Za jazdę na rauszu 61-letniemu kierowcy grożą 2 lata więzienia.
Więcej wiadomości z Nakła i okolic na www.pomorska.pl/naklo;nf[/a]
W jednej z podnakielskich wsi zajechał pod sklep renault. Kierowca auta ledwo trzymał się na nogach idąc po zakupy. Gdy wrócił próbował znów wsiąść do samochodu. Kobieta będąca świadkiem tego zdarzenia skutecznie uniemożliwiła mu jednak dalszą jazdę i wezwała policję. Okazało się, że 53-latek ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
