W sobotę około godziny 22 kobieta poinformowała policję, że z jej mieszkania siostra zabrała chore dziecko i gdzieś poszła. Policjanci od razu zaczęli przeszukiwać ulicę poszukując kobiety z maluchem. Po kilku minutach w sklepie nocnym zobaczyli poszukiwaną kobietę z dzieckiem.
Przeczytaj także:Pijana matka znęcała się nad dwójką dziećmi
- Od razu opowiedziała policjantom sytuację, wyjaśniła, dlaczego "zatroszczyła się" o siostrzenicę. Oświadczyła, że nie mogła zostawić dziecka z pijanymi, kłócącymi się rodzicami - relacjonuje sierż.szt. Justyna Skrobiszewska, oficer prasowy komendanta powiatowego policji w Golubiu-Dobrzyniu. - Policjanci podczas rozmowy z 41-latką zaczęli nabierać podejrzeń, że może ona być również pijana.
Gdy udali się do rodziców dziewczynki, niestety, potwierdzili opisywaną sytuację przez 41-latkę. Mundurowi zastali jeszcze 9- miesięcznego chłopczyka w mieszkaniu.
Nieodpowiedzialni opiekunowie nie byli trzeźwi. - Mężczyzna miał w organizmie ponad 1 promil, a jego partnerka niecały promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Troskliwa ciotka, natomiast, "wydmuchała" ponad 2 promile - dodaje Skrobiszewska.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Dzieci trafiły pod opiekę trzeźwego wujka. O całej sprawie policjanci powiadomią sąd rodzinny. Tam zapadnie decyzja czy nieodpowiedzialni dorośli poniosą konsekwencje, a jeśli tak to jakie.
Wiadomości z Golubia-Dobrzynia
Czytaj e-wydanie »