Samochodem jechali czterej młodzi mężczyźni, mieszkańcy Strzyżowa. Przesłuchiwani przez policje zaprzeczali, by którykolwiek z nich miał kierować bmw. Twierdzili, że samochód prowadził jakiś chłopak, który zaraz po zdarzeniu uciekł. Policjanci ustalili, że kierowcą był jeden z nich, 28-letni Grzegorz K. Miał ponad 2,8 promila alkoholu w organizmie. Pijani byli też trzej pasażerowie samochodu.
Przeczytaj: Kierowca mazdy wjechał w budynek w Starym Fordonie
Do wypadku doszło ok. godz. 21 w pobliżu skrzyżowania drogi lokalnej z drogą krajową nr 9. Kierowca opuścił skrzyżowanie, zjechał z jezdni i wpadł w drewniany dom 74-letniej kobiety. Samochód wbił się przodem w ścianę domu i uszkodził kuchnię. W budynku była wówczas 74-letnia kobieta, nic jej się nie stało.
Przeczytaj: Wypadek w Markowicach. Tir wjechał w dom w którym spały dzieci! [ZDJĘCIA]
Strażacy zabezpieczyli uszkodzony dom, a staruszką zaopiekowała się rodzina. Cała trójka znajdująca się w bmw została zatrzymana. Jeden z mężczyzn trafił do szpitala na obserwację. Kierowcy grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
O tym, czy uszkodzony budynek nadaje się do użytku, zdecyduje Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w Strzyżowie.
Udostępnij
Źródło: Pijany 28-latek wpadł BMW w ścianę drewnianego domu w Niebylcu. W środku była 74-letnia kobieta
Czytaj e-wydanie »