W minioną środę (15.12.2021 r.) do dzielnicowych podszedł mężczyzna i poinformował, że jedną z ulic Rypina prawdopodobnie będzie jechał pijany kierowca. Policjanci natychmiast podjęli interwencję i udali się we wskazane miejsce. Po godzinie 8.00 zatrzymali opisany pojazd. Kierowcą był 40-letni mieszkaniec Rypina. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że w organizmie miał ponad promil alkoholu. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy i sporządzili dokumentację procesową.
– Mężczyzna jednak nie mógł pogodzić się z tym faktem i po kilku godzinach zaczął dzwonić na telefon służbowy jednego z policjantów, grożąc pobiciem. Funkcjonariusz nie chciał rozmawiać, więc 40-latek przyszedł na komendę policji i czekał na policjanta – mówi asp. sztab. Dorota Rupińska z KPP Rypin. – W związku z tym, że mężczyzna kierował groźby karalne, został zatrzymany w policyjnym areszcie.
16 grudnia 40-latek usłyszał zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz kierowania gróźb karalnych. Grozi mu do dwóch lat więzienia oraz wysoka grzywna.
