- Do zdarzenia doszło w miniony wtorek tuż po godzinie 23.00 - mówi asp. szt. Lidia Kowalska z Zespołu Prasowego Komendanta Wojewódzkiego Policji w Bydgoszczy. - Wówczas policjanci z bydgoskich Wyżyn otrzymali zgłoszenie dotyczące demolowania przystanku tramwajowego przy ul. Szpitalnej w Bydgoszczy. Świadek zdarzenia, dzwoniąc do dyżurnego, podał rysopisy mężczyzn, a także kierunek, w którym sprawcy oddalili się.
Funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce i na ul. Solnej zauważyli mężczyzn odpowiadających rysopisom. Na widok policjantów zaczęli uciekać. Po krótkim pościgu zostali zatrzymani na ul. Klinicznej. Wszyscy byli nietrzeźwi i trafili do policyjnego aresztu.
- Okazało się, że uszkodzonych zostało pięć przęseł plastikowych w barierkach oddzielających torowisko od jezdni. Straty oszacowano na ponad 1800 złotych - mówi asp. szt. Lidia Kowalska. - Policjanci ustalili, że odpowiedzialnym za ten czyn jest jeden z zatrzymanych - 22-letni bydgoszczanin. Mężczyzna po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zniszczenia mienia. Grozić może mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
zobacz plakaty z PRL-u:
Plakaty z przeszłości, czyli nieco propagandy i haseł z tamt...
Info z Polski - przegląd najciekawszych informacji z kraju [14.12.2017]