Do zdarzenia doszło w sobotę, około godz. 13, na drodze nr 266 w miejscowości Krzywosądza (gm. Dobre).
- Policjanci zatrzymali do kontroli mercedesa sprintera - mówi Marcin Krasucki, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Radziejowie. - Mężczyzna, który kierował autem, siedział z tyłu, na miejscu pasażera. Próbował wmówić policjantom, że to nie on był kierowcą.
Okazało się, że 37-latek z Torunia ma ponad 2,9 promila alkoholu w organizmie.
- Prosto z drogi trafił do policyjnego aresztu. Już stracił prawo jazdy a po wytrzeźwieniu usłyszy zarzut kierowania autem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat więzienia - dodaje Krasucki.
Czytaj e-wydanie »