https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pijany kierowca uciekał przed policją, potem oferował 10 tys. łapówki

(mona)
sxc
Powiat chełmiński. Aż 10 tys. złotych chciał wręczyć policjantom mieszkaniec powiatu wąbrzeskiego, który pijany uciekał przed nimi bmw.

Mundurowi prowadzili pomiar prędkości jazdy na drodze w Lisewie.
- Pięć minut po tym, jak rozpoczęli akcję, dali sygnały do zatrzymania kierującemu bmw - mówi Szczepański, zastępca naczelnika sekcji prewencji i ruchu drogowego KPP w Chełmnie. - Przekroczył on bowiem dopuszczalną prędkość o 29 km/h. Na sygnały policyjne jednak się nie zatrzymał.

Łapówka nie uratuje od mandatu. Tylko bardziej pogrąży!

Nowymi motocyklami o dużej pojemności policjanci puścili się za nim w pościg.
- Przyspieszył i uciekał - dodaje Szczepański. - Zmusić go do zatrzymania w Pniewitem. Okazało się, że nie chciał mieć z nimi kontaktu bo był nietrzeźwy, miał 2,66 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

Mariusz W. zaproponował mundurowym 2 tys. złotych, by odstąpili od ukarania go.
- Kiedy poinformowali go, że popełnia przestępstwo i jest zatrzymany, obiecał im 10 tys. złotych - informuje Szczepański. - 39-latek już stracił prawo jazdy. Trafił do policyjnego aresztu.
Za chęć wręczenia łapówki grozi mu osiem lat więzienia. Odpowie też za wykroczenia drogowe: przekroczenie prędkości i nie zatrzymanie się do kontroli.

Czytaj e-wydanie »
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska