Listonosz wpadł przypadkiem. Zauważyli go policjanci, któży patrolowali jedną z miejscowości w powiecie tucholskim. Ich uwagę zwrócił rzucający się w oczy sposób jazdy rowerzysty.
- Jazda mężczyzny ewidentnie wskazywała, że jest on pod wpływem alkoholu - mówi aspirant Brygida Zimnoch, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tucholi. - Zbadali go alkomatem. Miał prawie 1,5 promila w wydychanym powietrzu.
42-latek odpowie przed sądem za kierowanie po pijanemu i za picie w czasie pracy. - Za pierwsze wykroczenie grozi mu grzywna, a za drugie areszt - wyjaśnia Brygida Zimnoch.
Czytaj e-wydanie »