https://pomorska.pl
reklama
II tura wyborów - pasek artykułowy

Piknik w Barcinie

Dariusz Nawrocki
Przez całe niedzielne popołudnie i wieczór  mieszkańcy Barcina świetnie się bawili.  Tańczyli, śpiewali, brali udział w licznych  konkursach.
Przez całe niedzielne popołudnie i wieczór mieszkańcy Barcina świetnie się bawili. Tańczyli, śpiewali, brali udział w licznych konkursach. Dariusz Nawrocki
W niedzielne popołudnie i wieczór przed Halą Widowiskowo-Sportową w Barcinie mieszkańcy bawili się na pikniku ekologicznym pod patronatem "Gazety Pomorskiej".

     Przez wiele godzin ze sceny płynęła muzyka, piosenki wszystkim dobrze znane i lubiane. Licznie zebrana publiczność nie przestraszyła się deszczów, które przez pierwsze godziny nieco przeszkadzały w zabawie. W pewnym momencie ulewnemu deszczowi zaczęło towarzyszyć upalne słońce, co zebrani odebrali jako zapowiedź poprawy pogody. Tak też się stało. Piękna pogoda nie opuściła już Barcina do zakończenia zabawy.
     Piknik był ekologiczny, więc nie mogło na nim zabraknąć konkursów i quizów o tematyce ekologicznej. Dzieci bardzo chętnie brały w nich udział. Bardziej nieśmiali byli dorośli, których burmistrz Stanisława Ciesielska musiała wywoływać na scenę. Żaden uczestnik nie zszedł ze sceny bez nagrody. A nagrody w tym dniu musiały być specjalne. Zwycięzcy już do końca pikniku spacerowali i bawili się z pięknymi drzewkami i roślinkami w dłoniach.
     Dużą popularnością cieszył się pokaz mody przygotowany przez Danutę Żurawską, szefową agencji reklamowej z Bydgoszczy. Kulminacja nastąpiła, gdy w Barcinie nastał wieczór. Na scenie pojawiła się gwiazda pikniku - "Zdrowa Woda".
     Organizatorem i sponsorem pikniku był Urząd Miasta i Gminy w Barcinie, barciński Polomarket oraz Moto-Pol z Torunia. Imprezę przygotowała i prowadziła Agencja Reklamowa RLV z Ciechocinka.

Wybrane dla Ciebie

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Raz w miesiącu podsypuję tym zamiolkukasa. W mig wypuszcza nowe liście

Nieważne czy pochodzą bezpośrednio od rolnika, czy z marketu - truskawki trzeba myć

Nieważne czy pochodzą bezpośrednio od rolnika, czy z marketu - truskawki trzeba myć

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska