Gra przy Gnieźnieńskiej nie wygląda najgorzej do 20 metra. Piłka szybko przemieszcza się po boisku, jednak gdy ma dojść do decydującego podania to czegoś brakuje. Nie ma zawodnika, który uderzyłby z 25 metrów. Wszystkie sytuacje kończą się na linii pola karnego.
W meczu z Mieniem nie było inaczej. Bramkarz gości nie miał za dużo pracy w ciągu 90 minut. Co nie udało się miejscowym wykorzystała Mień. W 21 minucie na listę strzelców wpisał się Michał Ośmiałowski a wynik na 0:2 ustalił pochodzący z Nigerii Lucky Okpara Nnabiuhe w 70 minucie spotkania.
Pałuczanka po 5 kolejkach zajmuje 13 miejsce z 4 punktami i bilansem bramek 4 -10.
Pałuczanka:
Tomasz Kozłowski - Maciej Napierała, Piotr Cieślak, Tomasz Rzeszewski, Karol Wabich - Ryszard Łukomski (67' Patryk Paluszkiewicz), Piotr Szmiel, Marek Gwit (84' Adrian Nowicki), Leszek Gwit - Radosław Stelmaszewski (58' Łukasz Gwit), Marcin Leśniewski (58' Damian Springer)
Pilnie poszukiwany snajper w Pałuczance
mrow

Kolejne spotkanie przegrała na własnym boisku drużyna żnińskiej Pałuczanki. Tym razem piłkarzy MKS-u pokonała Mień Lipno. Mimo, że to dopiero 5 kolejka to sytuacja robi się nieciekawa. Pałuczance brakuje napastników.