Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piły i dłuta poszły w ruch. W parku 1000-lecia staną rzeźby

MARIA EICHLER
Marek Piotrowski rzeźbi Jasia i Małgosię
Marek Piotrowski rzeźbi Jasia i Małgosię Janina Waszczuk
Do 19 września potrwa plener rzeźbiarski w parku 1000-lecia, którego plon będzie można podziwiać w tym miejscu, bo rzeźby tu zostaną.

Całość jest dość karkołomna, bo inicjatorem jest urząd miejski, ale nie on płaci twórcom po 2,5 tys. zł za ich pracę. Od tego są sponsorzy i artyści, którzy podjęli się tego zadania, muszą sprostać oczekiwaniom tych, którzy wykładają kasę. Mało tego - mają pracę na zadany temat. Nie mogą wyrzeźbić tego, co im w duszy gra...W ten sposób w parku 1000-lecia powstaną bajkowe postacie Jasia i Małgosi, Wiosna, Rybak, Sportowiec i ...Kazimierz Jagiellończyk.

Przeczytaj także:Na rybkę wpadnij do parku 1000-lecia

Wszystko będzie wykonane z topoli, które zostały ścięte w parku. A z dłutami i piłami łańcuchowymi od poniedziałku zmagają się na placu boju Marian i Miłosz Thiede, Mariusz Pułkownik, Marek Piotrowski i Henryk Zaremba. Zainteresowało nas, w jaki sposób urząd dokonał wyboru właśnie tych artystów?

- Zgłosili się - odpowiada Jacek Domozych, dyrektor wydziału budowlano-inwestycyjnego w ratuszu. - Daliśmy ogłoszenie w internecie i ci panowie wyrazili chęć współpracy na tych zasadach.

A dlaczego zabrakło wśród wykonawców m.in. Jarosława Urbańskiego, autora choćby słynnego Tura przy miejskich murach? - Proponowaliśmy - mówi Domozych. - Ale nie odpowiadało mu to, także jeśli chodzi o cenę.

W tym kontekście sprawą zainteresował się krakowsko-chojnicki artysta Janusz Trzebiatowski. - A czy ci, którzy będą rzeźbić w parku 1000-lecia, mają za sobą jakieś artystyczne szkoły - dociekał.

Gdy usłyszał, że są to raczej amatorzy, nie krył rozczarowania. - Nie chciałbym, żeby park był zaśmiecony - stwierdził. - To powinny być obiekty trwałe, z dębu. Powinien czuwać nad realizacją architekt miejski Andrzej Ciemiński, bo każda rzeźba w tym miejscu ma być piękna.

- Jak chce, też mogę mu dać jakąś kłodę - mówi szef wydziału budowlano-inwestycyjnego.

A my już wkrótce przekonamy się, jaki jest efekt. Trzymetrowe rzeźby zostaną umieszczone na żelbetonowej konstrukcji. Z czasem dzieł przybędzie, bo mają je wykonać także zaproszeni artyści z miast partnerskich.

Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska