https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Adamczyk, filmowy papież Wojtyła, "Och, Karol 2", zadebiutował na ekranie jako... noworodek [13.05.2025]

Iwona Góralczyk
Opracowanie:
Mało kto zapewne wie, że Piotr Adamczyk zadebiutował na szklanym ekranie tuż po narodzinach, będąc jeszcze z mamą w warszawskim szpitalu. Zobaczcie zdjęcia Piotra Adamczyka sprzed lat, z ubiegłego wieku.
Mało kto zapewne wie, że Piotr Adamczyk zadebiutował na szklanym ekranie tuż po narodzinach, będąc jeszcze z mamą w warszawskim szpitalu. Zobaczcie zdjęcia Piotra Adamczyka sprzed lat, z ubiegłego wieku. AKPA
Piotr Adamczyk należy do grona aktorów, którzy z powodzeniem rozwijają karierę zarówno w Polsce, jak i za granicą. Kultowe są jego role Chopina, papieża Karola Wojtyły, wreszcie czułego kochanka w serii "Och Karol". Mało kto zapewne wie, że Piotr Adamczyk zadebiutował na szklanym ekranie tuż po narodzinach, będąc jeszcze z mamą w warszawskim szpitalu. Zobaczcie zdjęcia Piotra Adamczyka sprzed lat, z ubiegłego wieku.

Spis treści

Piotr Adamczyk o aktorstwie jako terapii

Urodzony w Warszawie Piotr Adamczyk, rocznik '72, ma na swoim koncie wiele charyzmatycznych ról.

Zagrał m.in. papieża Jana Pawła II, Chopina, przyjaciela geja, czułego kochanka, patologicznego kłamcę czy wreszcie gangstera z krwi i kości.

Piotr Adamczyk zagrał tytułową rolę w filmie Jerzego Antczaka Chopin. Pragnienie miłości, która rozpoczęła jego karierę na dużym ekranie.
Piotr Adamczyk zagrał tytułową rolę w filmie Jerzego Antczaka Chopin. Pragnienie miłości, która rozpoczęła jego karierę na dużym ekranie. AKPA

- Czy to bezkarne wchodzenie w czyjeś buty jest największą radością z uprawianego przez Piotra Adamczyka zawodu? - zapytała w jednym z wywiadów Ola Siudowska (AKPA).

"Może nawet formą terapii, z której podświadomie zacząłem korzystać już jako bardzo młody człowiek w teatrze Ochoty Państwa Machulskich" - odpowiedział aktor, dodając:

"Fascynowało mnie to, że bezkarnie mogę przeklinać, być tym łobuzem, który da komuś w gębę, bo przecież to nie byłem ja, a postaci, które grałem. Do dziś mam w pamięci słowa dziadka, który mówił: "żeby ten nasz Piotruś choć szybę zbił, to chętnie bym za nią zapłacił", a ja byłem tym grzecznym, dopóki nie wszedłem na scenę. Największą satysfakcję mam wówczas, kiedy mogę przeistoczyć się w postać całkowicie odbiegającą od mojego aktorskiego emploi" - przyznał Adamczyk.

"Adamczyk może zagrać wszystko!"

"I to jest największy komplement, prywatna radocha, która mnie uskrzydla" - mówi Piotr Adamczyk, dodając: "Komentarze w stylu, że ktoś mnie nie poznał w danej roli, albo zdziwił się, że wcielam się w daną postać, są miodem na aktorskie serce. Bo przecież o to w moim zawodzie chodzi, o ten elementem zaskoczenia i emocje, jakie generuje moja postać w widzach".

Piotr Adamczyk wystąpił jako Karol Wojtyła w międzynarodowych koprodukcjach: Karol. Człowiek, który został papieżem (2005) i Karol. Papież, który pozostał
Piotr Adamczyk wystąpił jako Karol Wojtyła w międzynarodowych koprodukcjach: Karol. Człowiek, który został papieżem (2005) i Karol. Papież, który pozostał człowiekiem (2006).
AKPA

Gdzie filmowy papież szuka inspiracji w kreowaniu swoich postaci?

"Mam otwartą głowę. Jestem uwrażliwiony na wszystko, co mnie otacza. Przypadkowe spotkania, rozmowa, artykuł, który wpadnie mi w ręce, jakaś sytuacja, której jestem świadkiem. To wszystko pomaga mi zbudować postać" - przyznaje Piotr Adamczyk.

"Zawsze byłem otwarty na pracę za granicą" - podkreśla.

Jego atutem była znajomość języka angielskiego, która umożliwiła młodemu chłopakowi, studentowi, udział w różnego rodzaju stypendiach i warsztatach, czy to w Wielkiej Brytanii, czy we Włoszech. Po roli papieża włoska kinematografia otworzyła przed nim drzwi i serca.

"Wybrałem ten zawód dlatego, że potrzebowałem różnorodności, która może związana jest z moim ADHD" - uśmiecha się aktor.

"Dostaję wiadomości z Brazylii, Kolumbii, Filipin czy Meksyku. Myślę, że nas w kinematografii południowo-amerykańskiej pociąga egzotyka, słońce, palmy i przemyt narkotyków. A my z kolei jesteśmy egzotyczni z naszymi górami, morzem, jeziorami i Jelenią Górą, oraz z piciem wódki (uśmiech- przyp. red.)"

Mało kto zapewne wie, że Piotr Adamczyk zadebiutował na szklanym ekranie tuż po narodzinach, będąc jeszcze z mamą w warszawskim szpitalu. Zobaczcie zdjęcia
Mało kto zapewne wie, że Piotr Adamczyk zadebiutował na szklanym ekranie tuż po narodzinach, będąc jeszcze z mamą w warszawskim szpitalu. Zobaczcie zdjęcia Piotra Adamczyka sprzed lat, z ubiegłego wieku.
AKPA

Piotr Adamczyk o relaksie w ogródku

Jak spędza czas wolny Piotr Adamczyk?

"Od dziecka pracuję w ogródku, pielę, skubię i wyobrażam sobie, jak zaaranżuję jakiś kolejny skrawek ziemi. Niektórzy meblują mieszkania, a ja przed snem mebluję rabatkę i to bardzo mnie uspokaja".

Piotr Adamczyk zadebiutował na ekranie jako... noworodek - ZDJĘCIA

Piotr Adamczyk zadebiutował na szklanym ekranie już jako noworodek, w roku 1972.

Opowiada o tym jego mama Ewa Adamczyk. Pamiątkowym filmikiem aktor pochwalił się na swoim profilu na Instagramie.

"Pierwszy kontakt Piotra z kamerą był w momencie narodzin" - mówi Ewa Adamczyk.

"Piotr urodził się w szpitalu przy ulicy Karowej w Warszawie. W tym czasie był tam przeprowadzany eksperyment przez profesora Roszkowskiego, polegający na tym, że dzieci od momentu urodzenia od razu przebywały z matką. W związku z tym przyjechała do szpitala ekipa Telewizyjnego Kuriera Warszawskiego. W ten sposób Piotr był w telewizji. Można powiedzieć, że był to jego telewizyjny debiut" - zrelacjonowała mama Piotra Adamczyka.

Zobaczcie zdjęcia Piotra Adamczyka i jego mamy sprzed lat, z ubiegłego wieku:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Styl życia

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska