Żyła poprawił w Planicy rekord mistrzostw świata
- Sam nie wiem, co się stało. Mówiłem sobie, że to mój dzień, ale po pierwszym skoku pomyślałem: "Jezus Maria, nic z tego nie będzie". A dobra, idę na drugi, ciach. Nawet nie pamiętam tego skoku - przyznał przed kamerą Eurosportu
Żyła już dwa lata temu - w Oberstdorfie - był najstarszym mistrzem świata. Teraz poprawił ten rekord, zdobył tytuł w wieku 36 lat! - W Oberstdorfie kosztowało mnie to dużo energii, a tu jeszcze chyba więcej. Miałem plan, trening na spokojne, nie tracić energii. To ma być mój dzień, w sumie zrobiłem to - dodał. - Nie wiem, czy to dziś do mnie dotrze, czy będę w stanie funkcjonować.
Thurnbichler chwali Żyłę po konkursie MŚ w Planicy. "Zasłużył sobie na to"
Przeszczęśliwy był też trener Thomas Thurnbichler. Jak w pierwszym roku pracy jako pierwszy trener seniorskiej reprezentacji doczekał się takiego sukcesu.
- To coś samowitego. Po pierwszej serii nic nie było jasne, w drugiej skok Piotra był świetny. Po nim wiedziałem, że mamy dużo punktów, co może wystarczyć do sukcesu. I wystarczyło - mówił wyraźnie wzruszony Austriak. - Czuję się super szczęśliwy, nigdy nie miałem w sobie tyle emocji. Piotr ciężko pracował, zasłużył sobie na to.
