Włocławscy policjanci zarekwirowali kilkadziesiąt sztuk odzieży, plecaków z podrobionymi znakami towarowymi, nielegalnie powielone płyty z filmami i grami komputerowymi. Zatrzymali cztery osoby, które oferowały do sprzedaży te towary. W jednym przypadku "właściciel" pirackich płyt pozostawił swoje dobra . Do kontroli i zatrzymań doszło włocławskim pchlim targu.
- Osoby, które zostały zatrzymane z trefnym towarem usłyszą zarzuty dotyczące naruszenia przepisów ustawy o prawie własności przemysłowej oraz ustawy o prawie autorskim - mówi Małgorzata Marczak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji we Włocławku.
Piraci na pchlim targu we Włocławku
Małgorzata Goździalska
Dziesiątki porzuconych płyt - to efekt kontroli włocławskich policjantów na tzw. pchlim targu.
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
k
Gdyby na "pchlim targu" nie było "lewizny" to na pewno zostałoby 10% sprzedających, a i potencjalnych kupujących byłoby dużo mniej - komuś widocznie na tym zależy żeby wpłynęło jak najwięcej opłat targowych i za parkowanie, a nie zwraca się uwagi na złodziei i piratów. Zamiast ścigać handel podróbami odzieży, butów, kosmetyków, elektronarzędzi czy filmami straż i policja woli założyc blokadę na koło albo postać z radarem w krzakach na drodze dojazdowej - pewna kasa i narażać się nie potrzeba, bo przecież nie bedą szarpać znajomego lub sąsiada na bazarze żeby potem ich wytykał palcami na osiedlu ... Tylko zmasowana i zdecydowana akcja siłami zewnętrznymi może przynieść jakiś efekt. Wystarczy odpowiednim sprzętem sfilmować handlarzy i ich towar, nie będą mieli możliwości porzucenia go i wyparcia się, że "to nie moje!". Widać, że wielu którym powinno zależeć na ściganiu nie zależy na tym bo sami osobiście lub ich rodziny "żywią się" nieźle z niedzielnych bazarków (emerytowani policjanci też tam handlują i to podróbkami) ...
Nawet złodzieje handlują towarem z Marketów w skrzynkach po owocach
A pod halą to przy mamusi straganie urzędasy też kupują
A pod halą to przy mamusi straganie urzędasy też kupują
k
Mała "pokazóweczka" na postrach dla płotek, a grube ryby siedzą spokojnie w domku uprzedzone o całej akcji. Jeżeli nie będzie takiej akcji przeprowadzonej przez obcych "spadochroniarzy" to nie ma szans na złapanie głównych winowajców wypłacających się na codzień lokalnym informatorom ...
s
To paranoja kontroli. A kiedy będzie kontrola przeprowadzona przez Urząd Skarbowy co do uprawnień osób handlujących.Przecież tam 80%sprzedawców nie płaci grosza podatku.Hahaha
