Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PJN nie chce walczyć, tylko budować

(JAD)
Paweł Kowal
Paweł Kowal pawelkowal.pl
Rewolucja bez rewolucji - tak można podsumować sobotni kongres PJN, na którym europoseł Paweł Kowal zastąpił na stanowisku prezesa Joannę Kluzik-Rostkowską.

- Do tej pory można było odnieść wrażenie, że w dni parzyste walczymy z PiS, a w nieparzyste z Paltformą. Na sobotnim kongresie uznaliśmy, że dotychczasowa strategia Joanny Kluzik-Rostkowskiej nie przyniosła rezultatów - przyznaje Andrzej Walkowiak, regionalny lider tego ugrupowania. - Na kongresie zwyciężyła koncepcja Pawła Kowala, według której ważniejsza jest realizacja naszego programu od ciągłej walki z Jarosławem Kaczyńskim i Donaldem Tuskiem.

Do wyborów nie stanęła dotychczasowa szefowa PJN, która uważała, że właśnie po to wychodziła z PiS, by walczyć z antydemokratycznym programem Jarosława Kaczyńskiego. Jedynym kandydatem na nowego prezesa był Paweł Kowal, europoseł z listy PiS, a od listopada ub. roku członek PJN. Na 284 delegatów otrzymał 246 głosów poparcia. - Przyznaję, że duża część delegatów była bardzo zaskoczona takim przebiegiem kongresu - mówi Andrzej Walkowiak. - Ale wspólnie uznaliśmy, że skoro dotychczasowa strategia nie rokuje przekroczenia 3-procentowego progu wyborczego jesienią, konieczna jest zmiana. W programowym wystąpieniu Kowal podkreślił, że walka z PiS nie może być podstawa działania. Program PJN to m.in. polityka prorodzinna, walka z wysokimi podatkami, budowanie "Rzeczypospolitej obywatelskiej" oraz sprawy ochrony zdrowia. Prezes Kowal zadeklarował współprace z każdą partią, która realizować będzie te postulaty.

Przeczytaj również: Paweł Kowal został prezesem PJN.

Joanna Kluzik-Rostkowska, która na razie nie zamierza odchodzić z partii, oświadczyła, że jej celem było powstrzymywanie nieobliczalnych koncepcji Jarosława Kaczyńskiego, który jest zagrożeniem polskiej demokracji. Jednak posłowie PJN uważali, że istotniejszą dla partii jest spokojna realizacja programu.

- Na kongresie nie było kłótni, wzajemnych obelg czy rozłamów - tłumaczy poseł Walkowiak. - Moim zdaniem był to popis wewnątrzpartyjnej demokracji. Nikt nie mówił o zakulisowym zamachu na dotychczasową szefową. Przecież w klubie sejmowym mówiliśmy o tym wcześniej.

Na sobotnim kongresie wybrano tylko nowego prezesa. O tym, czy posłowie regionu - dotychczasowy wiceprezes PJN Wojciech Mojzesowicz i szef regionalnych struktur Andrzej Walkowiak - zostaną we władzach krajowych, zadecyduje w najbliższym czasie Rada Krajowa PJN. Politycy regionu pytani o komentarz na temat nowej strategii PJN odpowiadają bez wyjątku, że zmiany w PJN nie pomogą w osiągnięciu sukcesu wyborczego. Twierdzą, że to początek końca tej partii.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska