https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

PKP: W Starej Łubiance pod Piłą wykoleił się pociąg Intercity. Zderzył się z... bykiem [ZDJĘCIA]

AM
W sobotę, 20 lipca wykoleił się pociąg Intercity jadący z Katowic do Słupska. Do zdarzenia doszło około godziny 22.00 w miejscowości Stara Łubianka w powiecie pilskim. W pobliżu torów przebywało stado krów. Przejdź do kolejnego zdjęcia --->
W sobotę, 20 lipca wykoleił się pociąg Intercity jadący z Katowic do Słupska. Do zdarzenia doszło około godziny 22.00 w miejscowości Stara Łubianka w powiecie pilskim. W pobliżu torów przebywało stado krów. Przejdź do kolejnego zdjęcia ---> Pixabay
W sobotę, 20 lipca wykoleił się pociąg Intercity jadący z Katowic do Słupska. Do zdarzenia doszło około godziny 22.00 w miejscowości Stara Łubianka w powiecie pilskim. W pobliżu torów przebywało stado krów.

- Pociąg zderzył się najprawdopodobniej z bykiem. Zwierzę weszło na tory tuż przed nadjeżdżającym pojazdem - mówi dyżurny wielkopolskiej straży pożarnej.

- Jeden z wózków lokomotywy wykoleił się. Na szczęście nikt z podróżnych nie doznał poważnych obrażeń. Jedynie dwie osoby źle się poczuły i trzeba było podać im tlen. Poza tym w wyniku zderzenia jedna z kobiet poparzyła sobie rękę wrzątkiem, ale strażacy zrobili jej opatrunek i to wystarczyło - informuje zastępca Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Pile st. kpt. Paweł Kamiński.

Czytaj też: Śmiertelny wypadek pod Sierakowem: Na drodze Lutom - Ryżyn samochód uderzył w drzewo. Dwie osoby nie żyją, dwie są ranne

W pociągu znajdowało się około 200 pasażerów. Podróżującym zapewniono transport zastępczy.

Pociągi na tej trasie notowały kilkugodzinne opóźnienia. - Przez ten wypadek z bykiem nasz pociąg miał 5 godzin opóźnienia. Zamiast o 0.14 był w Poznaniu o 5.10. W Jastrowiu zawrócili nas do Białogardu i stamtąd jechaliśmy objazdem - poinformował nas jeden z pasażerów.

Zobacz też:

Są takie miejsca, do których nie chcemy trafić z własnej woli. Z pewnością zaliczają się do nich izby wytrzeźwień. Przygotowaliśmy galerię "wytrzeźwiałek"z całej Polski. Oto zdjęcia ku przestrodze. Życzymy, żebyście nigdy nie spędzili tam nocy.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Tak wyglądają izby wytrzeźwień w Polsce. Nie chcesz tu trafi...

W sobotę na cmentarzu na Naramowicach w Poznaniu odbył się pogrzeb Pawła Szwedziaka, 60-letniego trenera judo kilku wielkopolskich klubów, wielokrotnego medalistę MP juniorów i seniorów, najdłużej związanego z Olimpią Poznań. Na pogrzebie Pawła Szwedziaka pojawiły się tłumy: żegnała go rodzina, przyjaciele i wychowankowie.Przejdź do kolejnego zdjęcia --->

Poznań: Pogrzeb Pawła Szwedziaka, znanego trenera judo. Na N...

Jesteś świadkiem wypadku? Zobacz, jak udzielić pierwszej pomocy:

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jarek
Prawdziwą gehennę przeżyli pasażerowie TLK „Pirat” z Kołobrzegu do Krakowa/Bielska (odjazd 20:04, 20 lipca 2019 r. Pociąg został zatrzymany w pobliżu stacji Jastrowie, a obsługa poinformowała o wypadku na torach (podobno byk zderzył się z pociągiem), a później o konieczności wycofania pociągu i objazdu. Pociąg jednak cofnięto aż do Białogardu (120 km!), następnie skierowano przez Stargard Szczeciński. Za Poznaniem, a przed Ostrowem Wielkopolskim kolejna niespodzianka: awaria lokomotywy (była już 6 rano, czyli pociąg powinien docierać do Gliwic). Zanim postawiono zastępczą minęły 3 godziny. Nowa lokomotywa szczęśliwie przewiozła pasażerów przez Wrocław. W Opolu przeszedł się przez wagony jakiś pracownik kolei (wcześniej go nie było w pociągu, a obsługę znaliśmy bo rozdawała wodę i batony) i oznajmił, że pociąg nie jedzie przez Katowice i trzeba wysiąść i zaczekać na inny pociąg! Jak się okazało, był to IC „Szkuner” ze Słupska (pełen pasażerów z miejscówkami). Feralny „Pirat” odjechał z pozostałymi pasażerami w nieokreślonym kierunku (inną trasą do Krakowa???), a pechowi turyści na gapę dotarli „Szkunerem” do Katowic po godz. 15. Opóźnienie przekroczyło więc 8 godzin, a podróż z Kołobrzegu do Katowic zamiast 10 – trwała 20 godzin!
G
Gość
2019-07-21T18:13:19 02:00, masakra:

Grochu z kapustą ciąg dalszy. Aż trudno uwierzyć w tę niby precyzję informacyjną.

Feralny pociąg jechał podobno z Katowic do Słupska. Między 19-tą a 20-tą minął Poznań i niecałe dwie godziny później Piłę. Miejsce wypadku to Stara Łubianka - pierwsza stacja za Piłą. Dalej jest Jastrowie, Szczecinek i Białogard.

I oto dowiadujemy się, że po wypadku pociąg zawrócił i z pięciogodzinnym opóźnieniem dotarł z powrotem do Poznania (to ponad 120 km od miejsca wypadku). Trudno pojąć jak pociąg mógł zawrócić w Jastrowiu do Białogardu skoro wypadek wydarzył się przed Jastrowiem, do którego jeszcze nie dotarł.

Całość tej informacji to geograficzne mistrzostwo świata w dziennikarskim wykonaniu.

zapomnieli dodac ze zawrocil na nowo wybudowanym rondzie ;]

G
Gość
2019-07-21T18:13:19 02:00, masakra:

Grochu z kapustą ciąg dalszy. Aż trudno uwierzyć w tę niby precyzję informacyjną.

Feralny pociąg jechał podobno z Katowic do Słupska. Między 19-tą a 20-tą minął Poznań i niecałe dwie godziny później Piłę. Miejsce wypadku to Stara Łubianka - pierwsza stacja za Piłą. Dalej jest Jastrowie, Szczecinek i Białogard.

I oto dowiadujemy się, że po wypadku pociąg zawrócił i z pięciogodzinnym opóźnieniem dotarł z powrotem do Poznania (to ponad 120 km od miejsca wypadku). Trudno pojąć jak pociąg mógł zawrócić w Jastrowiu do Białogardu skoro wypadek wydarzył się przed Jastrowiem, do którego jeszcze nie dotarł.

Całość tej informacji to geograficzne mistrzostwo świata w dziennikarskim wykonaniu.

Gazeta Wyborcza informuje:

- "Rzecznik prasowy PKP Polskich Linii Kolejowych Mirosław Siemieniec podaje, że pociągiem IC ,,SZKUNER” podróżowały 204 osoby. Nikomu nic się nie stało.

Potwierdza to Agnieszka Serbeńska z biura prasowego PKP Intercity, która dodaje, że pasażerowie musieli przesiąść się w nocy do innego składu: – Do Kołobrzegu zabrało ich pendolino. Pociąg dotarł na miejsce w niedzielę nad ranem, miał w sumie 430 minut opóźnienia. Obsługa pociągu zapewniła podróżnym poczęstunek między innymi wodę i gorącą kawę."

C
Ck
Pytanie czy byk był trzeźwy.
G
Gość
Wiadomość w GK24 bez precyzji i bez szczegółów skopiowana z portalu Głos Wielkopolski.

Portal ePoznań donosi za to:

"Całą sytuację w trakcie trwania akcji opisał nasz Czytelnik, który był jednym z pasażerów pociągu. Opóźniony pociąg IC relacji Katowice - Kołobrzeg - w Kościanie miał opóźnienie 87 " zamiast odjechać ze stacji Kościan 18:06 odjechał ok 19:30 z powodu awarii - relacjonował Przemysław. Teraz - 17 km przed Jastrowiem, za Piłą skład uderzył w stado krów i wykoleił się. Czekamy na lokomotywę z Poznania która nas zaholuje do Piły, skąd autobusami zastępczymi pojedziemy przez stacje docelowe do Kołobrzegu - napisał przed 23.

Jak dodał bydło uszkodziło ogrodzenie i wbiegło tuż przed nadjeżdżający pociąg. Doszło do uszkodzenia podzespołów pojazdu. Stoimy w lesie, za Piłą 17 km od miejscowości Jastrowie. Pociąg powinien być w Kołobrzegu na godzinę 23:20, a prawdopodobny dojazd do celu będzie między 5:00-5:30 - napisał w kolejnej wiadomości przed godziną 1 nasz Czytelnik. Staliśmy w lesie ponad 6 h, następnie uszkodzony skład ruszył do Pytnicy ok 3 km ( jadąc średnio 4km/h), skąd w dalszą podróż po przesiadce pojechaliśmy Pendolino - zakończył swoją relację po godzinie 5 Przemysław.

Strażacy potwierdzają. W nocy w miejscowości Stara Łubianka w powiecie pilskim pociąg IC uderzył w krowę, po czym wykoleił się. Według naszych informacji pociągiem podróżowało około 200 osób. Żaden z pasażerów nie ucierpiał. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu terenu, oświetleniu oraz zapewnieniu bezpieczeństwa podróżnych. Sytuacja została opanowana około godziny 3. Wówczas nasze zastępy zakończyły swoje działania w tym miejscu - mówi nam oficer dyżurny wojewódzkich strażaków."
G
Gość
Jeśli już, to wypadek miał miejsce na trasie Piła-Szczecinek.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska