https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Plac zabaw i boisko zniszczone, bo kamery wisiały za nisko. Nowe mają widzieć więcej

(aga)
Wydłubana dziura w nawierzchni placu zabaw razi mieszkańców osiedla Kościuszki.
Wydłubana dziura w nawierzchni placu zabaw razi mieszkańców osiedla Kościuszki. Andrzej Bartniak
- Plac zabaw i boisko popadają w ruinę. Po co tam taki monitoring, który nie widzi tyle, ile trzeba? - docieka radny Lintowicz ze Świecia.

Chodzi o boisko i plac zabaw na osiedlu Kościuszki w Świeciu. - Miasto wydało na to krocie, w tym na monitoring, który miał nie dopuścić do zniszczeń, a co mamy? Powolną dewastację tego miejsca: zerwaną nawierzchnię, powyginane siatki, wyrwane drzwi i to wszystko pod okiem kamer! - denerwuje się Zdzisław Lintowicz, radny z osiedlaKościuszki.

Złożył on interpelację w tej sprawie, ale nie jest zadowolony z odpowiedzi burmistrza. - To ogólniki bez konkretów.Brakuje zwłaszcza wyjaśnień, czy kamery ulokowane przy boisku są ślepe? - chce wiedzieć Lintowicz.

Zobacz także: Radny miejski Dariusz Sz. jeździł pijany? Policja ma nagranie z monitoringu

Zapytaliśmy o to Romana Witta, komendanta Straży Miejskiej w Świeciu. - Tam są cztery kamery, wszystkie czynne - zaręcza. - Dzięki nim udało się już powstrzymać wielu wandali, najczęściej takich, którzy korzystali z zabawek na placu zabaw, mimo że nie pozwalały na to ich gabaryty - odpowiada Witt. - Były jednak przypadki wandalizmu, których kamery nie uchwyciły, bo dochodziło do nich w martwym punkcie, czyli tam, gdzie wzrok kamery nie sięga.

Stąd zalecenie komendanta, żeby podnieść kamery w obrębie boiska i placu zabaw. - Chodzi o zwiększenie ich zasięgu - precyzuje. - Wcześniej były zawieszone niżej, bo chcieliśmy uniknąć zbicia kamer przez piłki. Jednak życie pokazało, że trzeba je umieścić wyżej, a co za tym idzie, zastosować szkło o większej odporności, żeby żadna piłka nie była mu groźna. Sprawa jest w toku, nowe kamery pojawią się tam wkrótce - zapowiada Witt.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Git Zbysław

Chyba u Ciebie w domu! Pamiętam, że z kumplami nigdy mu się nie daliśmy. Mocny to on był na dzieciaków, gitowcom mógł skoczyć, a dziś to stetryczały staruszek, nic więcej.

c
czarny

Ale jak przyłożył to nie trzeba było poprawiać. Miał posłuch jak mało kto. Do dziś tak jest. 

O
ORMO czuwa

Jeszcze te czarne rękawiczki, które ubierał do przesłuchań na komendzie, byli czasy, byli

Q
QQryQ

LIntowicz odkurzy pałę i znów jak za młodych lat popędzi za dziećmi jeżdzącymi na rowerkach. Ach to były czasy...

m
mieszko

nie róbcie afery z byle czego

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska