Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Płacz i płać. Ceny chcemy znać przed wykonaniem usługi

Jolanta Szczygłowska-Klafta
Wielu usługodawców zamiast opłat z cennika stosuje ceny uznaniowe. Z tego powodu - co nie dziwi - klienci są niezadowoleni i rozczarowani wysokością opłat.

Z przypadkami stosowania cen uznaniowych często możemy się spotkać w salonie fryzjerskim, zakładzie mechanicznym, nawet na targowisku miejskim sprzedawcy określają ceny za towar według - wyglądu kupującego. - Taka cenowa wyliczanka w usługach, to zwykłe naciąganie klienta. W prawie żadnym zakładzie fryzjerskim w Brodnicy nie ma cennika wywieszonego w widocznym miejscu. Zamiast spodziewanej ceny ośmiu złotych za ostrzyżenie zapłacisz dziesięć złotych - żali się rozmówca. Podobnych przypadków można mnożyć.

Inny Czytelnik w zakładzie mechanicznym wymieniał niewielką część w kole samochodowym, za którą zapłacił kilkadziesiąt razy więcej aniżeli rzeczywiście kosztowała. - Ten drobiazg kosztuje w sklepie dwanaście złotych, a ja mechanikowi zapłaciłem z montażem sto pięćdziesiąt. Uważam, że ceny za wszystkie podstawowe usługi powinny znajdować się w widocznym miejscu. A tak człowiek płacze i płaci, bo nie ma innego wyjścia - irytuje się Jacek Wardowski z Brodnicy.

Sytuacje takie nie powinny mieć miejsca, bo nasze przepisy handlowe są - zdaniem niektórych - bardzo restrykcyjne. - Jestem właścicielem sklepu meblowego i podczas kontroli panów z Państwowej Izby Handlowej wymagano ode mnie instrukcji do zwykłego krzesła z oparciem, które znajdowało się w sprzedaży. Uważam, że trzeba przestrzegać prawa handlowego, ale niech to się robi wszędzie, także i w usługach - twierdzi właściciel sklepu meblowego.

Chcąc przekonać się osobiście o napotkanych przez naszych Czytelników przypadkach nieprzestrzegania przepisów handlowych, odwiedziliśmy kilka zakładów fryzjerskich w Brodnicy. W zakładzie "Oliwia" przy ul. Piwnej nie było cennika. Właścicielka tego zakładu uważa, że nie potrzeba cennika, bo i tak ma najtaniej w mieście. - Zanim klientka usiądzie na fotel, to jej mówię, ile będzie kosztowało. Myślę, że nie da się wycenić każdej usługi. Na przykład jedna klientka ma gęściejsze włosy i przy takiej fryzurze jest więcej pracy i więcej trzeba użyć produktu - tłumaczy Monika Podhajska, właścicielka zakładu z Piwnej.

Dobrze, gdy klientka przed zrobieniem fryzury jest poinformowana o jej cenie. Gorzej, gdy zasiądzie przed lustrem ze świadomością, że tu jest najtaniej, a okaże się inaczej. U pani Moniki można zrobić sobie pasemka za 35 złotych na włosach krótkich, a na długich za 70 zł. Ta informacja pozwoli klientkom ocenić, czy w Oliwi" jest najtaniej.

"Różowa Pantera" - salon fryzjerski przy ul. 3 Maja, posiada cennik i każdy usługobiorca otrzymuje paragon za zapłaconą usługę. - U nas cennik jest w widocznym miejscu i każdy płaci tyle, ile jest napisane - zapewnia Halina Pietrzak z salonu przy ulicy 3 Maja. - Wiem, że niektórzy fryzjerzy żonglują cenami. Na przykład klientka umawia się na telefon i zaraz określa się jej koszt usługi, ale już na miejscu, niestety, płaci o wiele więcej - dodaje.

W drodze na ul. Strzelecką do salonu "Trendy" odwiedzamy jeszcze kilku fryzjerów, gdzie nie było cenników. Wchodząc do "Trendy" w recepcji już możemy zapoznać się z kosztami usługi.

Co trzeba zrobić, żeby brodniczanki nie musiały płacić za fryzurę więcej niż to naprawdę kosztuje. Zwróciliśmy się z tym pytaniem do PIH w Toruniu. - Fryzjer, mechanik czy inny sprzedawca musi posiadać cennik dostępny i widoczny dla klientów. Za nieposiadanie cennika grozi kara pieniężna do tysiąca złotych - wyjaśnia Wiesława Szatkowska, dyrektor PIH w Toruniu. - Poza tym, każdy właściciel salonu fryzjerskiego na żądanie klienta ma obowiązek wydania rachunku - dodaje dyrektor.

W PIH oczekują na konkretne zgłoszenia od niezadowolonych klientów, ponieważ na takie sygnały pracownicy Izby reagują natychmiast.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska