Spis treści
- Wskazanie właściwego miejsca pobytu przez osobę chorą ma kluczowe znaczenie podczas kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy z powodu choroby - mówi Krystyna Michałek, regionalny rzecznik prasowy ZUS w województwie kujawsko-pomorskim. - Na adres wskazany w zwolnieniu lekarskim może trafić korespondencja z ZUS-u, wzywająca do stawienia się na badanie u lekarza orzecznika. W przypadku niestawienia się na taką kontrolę, zasiłek chorobowy zostaje wstrzymany od następnego dnia po wyznaczonej dacie badania, co jest spowodowane uniemożliwieniem przeprowadzenia badania przez lekarza orzecznika ZUS.
Plaga błędnych adresów w "L4". Czyja wina?
Żeby uniknąć takiej sytuacji, należy upewnić się, że lekarz wystawia zwolnienie lekarskie na adres, pod którym będziemy przebywać w trakcie chorobowego.
- Natomiast w przypadku kontroli prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich, jeśli kontrolerzy nie zastaną chorego pod adresem wskazanym w zwolnieniu, konieczne będzie składanie wyjaśnień - dodaje Michałek.
Jak wynika z informacji polskiej firmy Conperio, która przeprowadza na zlecenie przedsiębiorców blisko 40 tys. kontroli poprawności wykorzystania „L4” rocznie, w naszym kraju występuje prawdziwa plaga błędnie podawanych adresów na zwolnieniach chorobowych.
Dostrzegam tu analogię do kredytów bankowych - komentuje Mikołaj Zając, prezes Conperio. - Trudno sobie wyobrazić, by nie weryfikowano poprawności wypełnionych dokumentów dotyczących np. zdolności kredytowej danej osoby ubiegającej się o kredyt. Zarówno pacjent, jak i lekarz ponoszą odpowiedzialność za poprawność danych umieszczonych na zwolnieniu lekarskim, w tym właściwy adres miejsca pobytu na „L4”. Błędne adresy pobytu umieszczone na druku zwolnienia mogą stanowić podstawę do odmowy wypłaty świadczenia.
Zmiana przepisów pod kątem zmobilizowania i zobligowania lekarzy do prawidłowego wypełniania zwolnień?
Ekspert dodaje, że potrzebne jest pochylenie się nad zmianą przepisów pod kątem zmobilizowania i zobligowania lekarzy do prawidłowego wypełniania druków zwolnień chorobowych - w oparciu o informacje pozyskane od pacjenta, zwłaszcza w kontekście pola „adres”: - Chodzi o każdorazowe potwierdzanie przez lekarza poprawności adresu pobytu na L4 z pracownikiem oraz oznajmienie pacjentowi jaki adres został wpisany w druk e-ZLA.
- Nie tylko błędne adresy na drukach zwolnień chorobowych stanowią istotny problem. Także przepis dotyczący informowania pracodawcy o przyczynie nieobecności w pracy w ciągu 48 godzin, w bardzo wielu przypadkach nie jest respektowany przez pracowników. Jak sugeruje ekspert, prawo powinno się zmienić także w tym zakresie.
Chory zmieni miejsce pobytu podczas "L4". Szef i ZUS muszą wiedzieć
Każdy ubezpieczony, który jest chory, ma obowiązek zgłosić zmianę swojego miejsca pobytu w trakcie trwania zwolnienia. Podczas wizyty u lekarza warto upewnić się, że wystawi on zwolnienie, uwzględniając adres, pod którym będziemy przebywać w czasie rekonwalescencji.
- Miejsce pobytu może różnić się od adresu zamieszkania, który figuruje w dokumentacji medycznej. Czasami, w trakcie zwolnienia, chory potrzebuje opieki innych osób, dlatego na czas kuracji przenosi się do rodziny. W przypadku zmiany miejsca pobytu po wystawieniu zwolnienia, należy zgłosić tę zmianę zarówno pracodawcy, jak i ZUS-owi w ciągu trzech dni – informuje Krystyna Michałek.
