"Planeta zabawy", mieści się w halach dawnego "Rometu". Ma 1.500 metrów kwadratowych powierzchni.
- Centrum jest pomysłem Małgorzaty Jasińskiej, naszej pani prezes. Jego budowa ciągle trwa - wyjaśnia Tomasz Orzada, koordynator do spraw promocji i reklamy. - Inwestycję zamierzamy skończyć z chwilą otwarcia marketu IKEA. Jeśli on nie powstanie, to w 2007 gotowe będą: sala do gry z koszykówkę, przedszkole, salon fryzjerski i kosmetyczny dla pań...
Z hal produkcyjnych dawnych zakładów plastycy wyczarowali iście bajkowy świat. Tuż za kasami jest ściana wspinaczkowa ("Góra Świstaka" lub "Smocze Góry" z siedmioma różnymi trasami), dalej wytyczono tor dla samochodzików. Obok jest "Figloraj", czyli zestaw niekończących się labiryntów, zjeżdżalni, ruchomych pomostów, basen z piłeczkami i trampoliną.
To miejsce jest wyzwaniem dla poszukiwaczy przygód. Zwłaszcza, że sąsiaduje z kolejnymi zjeżdżalniami, minikaruzelą i... Cyber Jamą "Wirtulandią", w której zgromadzono liczne symulatory gier. W pobliżu jest Mini Bowling - profesjonalny tor do gry w kręgle. Gdzieś między nimi znajdują się schody, którymi najczęściej chodzą dorośli...
Dla zdrowia dorosłych
Schody prowadzą do Centrum Terapii Kręgosłupa i Fitness. Zgromadzono w nim sprzęt niemieckich i holenderskich firm. W centrum stworzono idealne warunki do ćwiczeń, nie tylko rehabilitacyjnych.
- Linię terapeutyczną tworzy pięć urządzeń. W Polsce nie ma ich zbyt dużo. Są za drogie. Każdy pacjent przez rozpoczęciem terapii przechodzi testy. Na podstawie wyników komputer opracowuje program ćwiczeń - wyjaśnia Tomasz Orzada. - Podobne zasady obowiązują przy urządzeniach do fitness. Każdy ćwiczący ma swoją kartę indentyfikacyjną. Komputer ustala intensywność treningu. System nie pozwala na dowolność. Zapobiega także rozwijaniu innych niż pożądane partii mięśni.

... zgubić się w labiryncie zjeżdżalni...
W tajemniczym labiryncie
Także na piętrze, znajduje się tajemnicze pomieszczenie - wymalowane na czarno, z minitunelami, sztucznymi pajęczynami. Tu na kilkuosobowe drużyny (obowiązkowe specjalne kosmiczne kamizelki) czeka "Laserowa przygoda", interaktywna zabawa ruchowa.
- Nie ma u nas pistoletów, zamieniliśmy je na laserowe kule - wyjaśnia nasz rozmówca. - Forma kuli jest przyjazna i nie wywołuje agresji.
Władca mórz? Bardzo proszę!
Każdego miesiąca 150 dzieci obchodzi w centrum swoje urodziny. Dla nich przygotowano cztery pokoje. Najbardziej popularny jest salonik królewski z tronem, kominkiem i zamkową wieżą. Chłopcy najczęściej wybierają komnatę kosmiczną, w której prócz pulpitu sterowniczego kosmicznego pojazdu spotkać można przyjaznych mieszkańców odległych planet. Z komnatą kosmonautów sąsiaduje... szałas króla dżungli. Tuż obok jest... podmorski salon Neptuna, nad którym pływają delfiny.
- Chcemy, by każde dziecko czuło się wyjątkowo - podkreśla nasz rozmówca.
... zjechać z wysokości dmuchaną rynną
Edukacyjne i charytatywne
Family Park jest też organizatorem konkursów, zajęć edukacyjnych i imprez charytatywnych, np. spotkań wigilijnych dla najmłodszych.
- Takie imprezy przygotowujemy raz w miesiącu - dodaje Tomarz Orzada. - Pieniądze zbieramy z biletów dla dorosłych, każdy płaci symboliczną złotówkę.
***
Family Park, 14 stycznia, obchodzić będzie swoje urodziny. W pierwszym roku bydgoskie Centrum Zabaw Rodzinnych odwiedziło już 150 tysięcy osób.
