MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Plebiscyt. Zawód odziedziczyłem po tacie

Agnieszka Schreiber-Gut
Jerzy Kowalik mówi, że uczniowie nazywają go "Kowal" (fot. Agnieszka Schreiber-Gut)
Jerzy Kowalik mówi, że uczniowie nazywają go "Kowal" (fot. Agnieszka Schreiber-Gut)
Trwa plebiscyt "Belfer Roku 2011". Dziś prezentujemy kolejną kandydaturę. To Jerzy Kowalik, nauczyciel przedmiotów informatycznych w Zespole Szkół Licealnych i Technicznych w Tucholi.

W zawodzie pracuje 24 lata. Jak przyznaje, ta profesja dostarcza mu dużo przyjemności.
- Z wykształcenia jestem inżynierem mechanikiem. Nauczycielem zostałem troszkę później. Myślę, że moje wykształcenie mówi już samo za siebie, że pracuję w szkole dla satysfakcji i przyjemności, bo mogłem pracować jako inżynier, natomiast wybrałem pracę jako pedagog - mówi Jerzy Kowalik.
Zawód "odziedziczył" po ojcu. - To może trochę tradycja rodzinna, ponieważ mój tata też wiele lat pracował jako nauczyciel zawodu w tej samej szkole. Na pewno w jakimś stopniu wpłynęło to na mój wybór - mówi z uśmiechem Kowalik.

Ze swoimi uczniami ma dobry kontakt. Często odzywają się do niego też absolwenci szkoły. A jakim jest nauczycielem?
- Część osób postrzega mnie jako nauczyciela surowego. Ale jestem przyjazny dla ucznia. Staram się zachować złoty środek, bo wiem, że uczniowie przychodzą do szkoły ze swoimi problemami. Dlatego przymykam czasami oko na ich niektóre zachowania. Trzeba być człowiekiem - dodaje Kowalik.

Ma do siebie dystans. Doskonale wie, jak nazywają go uczniowie.
- "Kowal" to taka ksywka, z którą najczęściej się spotykam, gdzieś tam podsłucham na korytarzu - śmieje się Kowalik.
Prywatnie interesuje się przede wszystkim turystyką. Kocha podróże i stara się zwiedzać najciekawsze miejsca na świecie. Rekreacyjnie uprawia też sport. Bardzo lubi pływać i jeździć na rowerze.

Jeśli macie swoich ulubionych nauczycieli i chcielibyście ich wyróżnić, zaproponujcie ich kandydatury do naszego plebiscytu.
Można je zgłosić na dwa sposoby - wypełnić kupon zgłoszeniowy (należy go wyciąć z gazety) i przesłać go pod adres "Gazeta Pomorska", ul. Zamoyskiego 2, 85-063 Bydgoszcz z dopiskiem "Belfer Roku 2011". Możecie także wysłać maila pod adres: [email protected]. W tytule wpiszcie "Belfer Roku 2011".
Zgłoszenia przyjmujemy do 14 listopada. W plebiscycie mogą wziąć udział nauczyciele przedszkoli, szkół podstawowych, gimnazjów, szkół ponadgimnazjalnych i wyższych. Zwycięzcy otrzymają tytuł "Belfra Roku 2011" oraz atrakcyjne nagrody. Na kandydatów będzie można głosować, wysyłając SMS-y. Głosowanie ruszy 18 listopada i potrwa do 19 grudnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska