
Plus - Maciej Janowski
Szczególnie początek meczu Sparta - Apator był doskonały w wykonaniu Janowskiego. "Magic' zaczął od trzech "trójek" i był poza zasięgiem torunian. Wprawdzie w drugiej części spotkania zdarzyła mu się porażka 1:5, ale jego wcześniejsza dobra jazda miała kluczowy wpływ na zdobycie przez wrocławian bezpiecznej przewagi nad drużyną gości.
Zobacz także:
Piątek na torach PGE Ekstraligi. Zdjęcia z meczów
"Nie było wstydu". Komentarze kibiców po meczu Sparta - Apator

Plus - Damian Pawliczak
To jedno z największych zaskoczeń całej kolejki. 22-letni żużlowiec, który nigdy dotąd nie pokazał niczego wielkiego, zdobył 7 punktów (0,3,1*,3). Z takim zawodnikiem U-24 Falubaz może sprawić niejedną niespodziankę.
Zobacz także:
Piątek na torach PGE Ekstraligi. Zdjęcia z meczów
"Nie było wstydu". Komentarze kibiców po meczu Sparta - Apator

Plus - Robert Lambert
Inauguracja sezonu i zarazem debiut w toruńskich barwach nie były szczególnie udane. Tymczasem we Wrocławiu Brytyjczyk wypadł już znacznie lepiej. 11+1 w sześciu startach (2,3,1*,2,0,3) to jeszcze nie jest wynik wybitny, ale Lambert pokazał, że w tegorocznej PGE Ekstralidze może mieć jeszcze bardzo dużo do powiedzenia.
Zobacz także:
Piątek na torach PGE Ekstraligi. Zdjęcia z meczów
"Nie było wstydu". Komentarze kibiców po meczu Sparta - Apator

Minus - Adrian Miedziński
Po zaledwie dwóch wyścigach nie jest łatwo jednoznacznie ocenić zawodnika, ale we Wrocławiu torunianie nie mogli zbytnio liczyć na "Miedziaka". Kapitan Apatora pokonał tylko Przemysława Liszkę, a później był już zmieniany. O ile u siebie Miedziński radził sobie przed tygodniem świetnie, o tyle poza Toruniem jest, jak na razie, wyraźnie słabszy.
Zobacz także:
Piątek na torach PGE Ekstraligi. Zdjęcia z meczów
"Nie było wstydu". Komentarze kibiców po meczu Sparta - Apator