
Tadeusz Kamiński podczas wycieczek rowerowych z pasją fotografuje panoramę Starówki Nie tylko latem.
Gdzie koniecznie trzeba zajrzeć? Przede wszystkim na Kępę Bazarową.
Kępa Bazarowa, czyli wyspa położona w lewobrzeżnym Toruniu między Wisłą a jej odnogą tzw. Małą Wisłą, to doskonałe miejsce dla wszystkich, którzy cenią sobie spokój ciszę i nieskażoną zieleń.
Jak dojechać?

Od czerwca nową atrakcją w Toruniu jest profesjonalne pole do minigolfa
Na Kępę Bazarową dotrzeć nietrudno. Z Placu Rapackiego można dostać się tam pieszo, pokonując most drogowy (zajmie to zaledwie kilkanaście minut) lub autobusem linii: 11, 12, 13, 14, 22, 27 oraz 36. Należy wysiąść przy Dworcu Głównym i kierować się ul. Majdany do punktu widokowego.
Na drugą stronę Wisły można wybrać się, oczywiście, także samochodem, tym bardziej, że przy tarasie widokowym przygotowano kilka miejsc do parkowania.
Sam taras powstał natomiast z myślą o osobach podziwiających panoramę Torunia z jego lewobrzeżnej części. Znajduje się on naprzeciwko Bramy Mostowej, a także dokładnie po drugiej stronie miejsca, z którego wypływa "Katarzynka II". Warto dodać, że słynny toruński prom ma swoją przystań również na Kępie Bazarowej.
Przyjemność przeprawy "Katarzynką II" na drugą stronę Wisły kosztuje 2 zł (bilet ulgowy) lub 3 zł (bilet normalny). Panorama Torunia widziana z Kępy Bazarowej jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych widoków polskich miast.
Oprócz panoramy
Miłośników przyrody na Kępę Bazarową przyciąga przede wszystkim roślinność. Możemy tu podziwiać rezerwat przyrody, który obejmuje rzadki las łęgowo-topolowy.
Przez rezerwat wzdłuż brzegu Wisły wytyczono ścieżkę biegnącą w stronę Zamku Dybowskiego. Niestety, znacznym utrudnieniem dla osób odwiedzających Kępę Bazarową jest brak możliwości przeprawy przez Małą Wisłę bezpośrednio do ruin zamku. Aby do nich dotrzeć, trzeba wrócić na "stały ląd" ul. Majdany i przy moście drogowym zejść na ścieżkę prowadzącą do zamku.
Wielbicielem wycieczek rowerowych po Kępie Bazarowej jest Tadeusz Kamiński z Torunia. - Przyjeżdżam tu o każdej porze roku i fotografuję panoramę Starówki - mówi pan Tadeusz. - Mam już wiele ujęć tego widoku i tutejszej przyrody. Poza tym lubię takie miejsca jak to - trochę odosobnione, spokojne i ciche.
Nowa atrakcja tuż obok
Od czerwca na terenie campingu "Tramp" leżącego tuż przy wyspie działa pole do minigolfa. To jedno z nielicznych miejsc tego typu w Polsce.
Jak zapewnia Stefan Stasiorowski, pomysłodawca tego projektu, aby grać w minigolfa, nie trzeba być specjalistą w tej dyscyplinie. - To nic trudnego - przekonuje pan Stefan. - Kilka minut prób z instruktorem zazwyczaj pozwala już dobrze trafiać w piłkę. A toruńskie pole jest atrakcją, ponieważ porośnięte jest trawą (a to rzadkość) i posiada 18 stanowisk, co oznacza, że jest pełnym polem do minigolfa.
Swoich sił w tej dyscyplinie można spróbować codziennie między 12.00 a 20.00 przy sprzyjającej pogodzie. Profesjonalny sprzęt dostępny jest na miejscu, wystarczą więc dobre chęci i kilka złotych w kieszeni. Dorośli za grę zapłacą 10 zł, młodzież w wieku 12-18 lat - 8 zł, a dzieci do 12. roku życia - 5 zł.