Stworzenie takiej pracy nie było rzeczą łatwą zważywszy choćby na fakt, iż autorami mieli być uczniowie podstawówki. Po pierwsze - należało wykazać się pomysłowością, po drugie - mieć tzw. "lekkie" pióro. - W sumie na nasze ręce trafiło siedem prac, każda niepowtarzalna, nierzadko odsłaniająca cechy charakteru piszącego - opowiada Joanna Krystosiak - autorka pomysłu, nauczyciel z SP w Słębowie. Wyłonienie zwycięzcy stanowiło dla nauczycieli twardy orzech do zgryzienia. W efekcie, po przedstawieniu prac dziennikarzom "Gazety Pomorskiej" w Żninie, wspólnie zadecydowaliśmy, że na największą pochwałę zasługuje praca Kasi Rosseger z klasy V i jej "Rok z życia drzewa".
Kasia wspaniale wcieliła się w rolę buka, który w opowieści często prowadzi dialog ze swoim przyjacielem - dębem. A tak oto drzewo się przedstawia: "Bóg stworzył mnie drzewem i nim pozostanę. Jak każda istota żywa mam swoją nazwę - buk. Jestem największym mieszkańcem parku. Moje konary sięgają szczytów nieba. Jestem już stary; nawet nie wiem, ile mam lat. Można to sprawdzić po słojach, ale wolałbym, aby nikt tego nie czynił. Chyba wiecie, czym by się to skończyło? W każdym razie żyję. To jest najważniejsze. Gdyby nie to, nie mógłbym opowiedzieć wam o sobie".**
Po pierwsze - wyobraźnia
Iwona Woźniak

Autorki prac (uczennice SP w Słębowie): Katarzyna Rosseger, Ania Jarecka, Magda Pilachowska, Katarzyna Czarniak, Ewa Kuberacka, Barbara Olszewska, Justyna Zwolińska.
Ciekawy sposób na sprawdzenie umiejętności uczniów z języka polskiego znaleźli nauczyciele ze Szkoły Podstawowej w Słębowie. Chętni mieli wcielić się w stojące na ich szkolnym boisku zabytkowe drzewo i... napisać ciekawą historię z bukiem w roli głównej.