Wczoraj (16.09) po godz. 13 w Radłowie koło Pakości właściciel samochodu nagle zobaczył przez okno, że odjeżdża jego seat. Zawiadomił policję, podał kierunek ucieczki i rysopis kierowcy.
W pościg ruszyły dwa patrole, które po dziesięciu minutach przy drodze znalazły samochód. W Pakości mundurowi zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi i zatrzymali go w jednym z barów. 41-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie, dlatego trzeźwiał w policyjnym areszcie.
- Mężczyzna zauważył zostawione w seacie kluczyki, a że nie chciało mu się wracać do domu na pieszo, postanowił podjechać cudzym samochodem - informuje asp. sztab. Izabella Drobniecka z Komendy Powiatowej Policji w Inowrocławiu. - Ruszając uderzył w zaparkowanego obok opla i go uszkodził.
Mężczyzna usłyszał zarzuty. Podejrzanemu grozi teraz do 5 lat więzienia.