Do zniszczenia pomnika doszło w nocy, 16 listopada. Przed godziną drugą operator monitoringu miejskiego zauważył próbę kradzieży notatnika. To na tym elemencie pomnika chuligani najczęściej się wyżywają, wcześniej kradli pióro.
Operator zawiadomił Straż Miejską. Trzech mężczyzn ujęto na ulicy Świętojańskiej. Chuliganów było trzech, ale na policję strażnicy odstawili jednego - rzeczywistego sprawcę. Sprawcę przewieziono do Komisariatu Policji Bydgoszcz - Śródmieście.
Przeczytaj także: Pobił Mariana Rejewskiego. Pomnik kryptologa znów zdewastowany [wideo]
Informację o dewastacji pomnika potwierdza Adam Ferek, dyrektor Wydziału Zarządzania Kryzysowego w Bydgoszczy. - Dzięki monitoringowi udało się sprawców złapać na gorącym uczynku. Tabliczkę odzyskano.
Jaka kara spotka chuligana? Nie znamy jeszcze odpowiedzi na to pytanie. Naprawa pomnika (tabliczka kolejny raz będzie musiała być przyspawana) kosztuje kilka tysięcy złotych. Mam nadzieję, że nie tylko koszty materialne, będą brane pod uwagę przy kwalifikacji tego chuligańskiego czynu.
Swoją drogą przy pomniku (o czym już pisaliśmy) konieczna jest tabliczka z informacją, że jest on w "oku kamery".
Czytaj e-wydanie »