Gotowanie jest przyjemne, ale już zdecydowanie nie lubimy pary wodnej i osadzającego się tłustego brudu na meblach w pobliżu kuchenki. W takich sytuacjach na ratunek przyjdzie nam okap kuchenny. To dość
skomplikowane urządzenie
wyposażone w wentylatory, filtry i oświetlenie. Ceny okapów są różne. Za co płacimy? Przede wszystkim za firmę i jakość.
Jak montujemy tego rodzaju urządzenia? Otóż okap kominowy lub pochłaniacz przymocowujemy do ściany, przy której stoi kuchenka. Natomiast wyspowy mocujemy od sufitu w kuchni, w której miejsce do gotowania nie znajduje się przy ścianie.
Inaczej wygląda sprawa z okapami podszafkowymi. Mają własną obudowę, dlatego można je mocować albo do ściany, albo do spodu szafki. Okapy do zabudowy mają kilka odmian, ale wszystkie przystosowane są do umieszczenia w kuchennej szafce. Ich obudowy produkuje się zazwyczaj ze stali szlachetnej, zdecydowanie rzadziej ze stali lakierowanej lub miedzi, zaś elementy wykończeniowe - ze szkła, drewna, mosiądzu i złota.
Wyciąg czy pochłaniacz?
We wszystkich okapach można regulować moc, czyli siłę zasysania powietrza, dostosowując ją do intensywności wydzielanych oparów i zapachów. Regulacja bywa skokowa (w zależności od modelu od 2 do 9 stopni) lub płynna. A w niektórych przypadkach jest tzw. stopień intensywny, umożliwiający zwiększenie siły zasysania na pewien czas. Sterowanie pracą urządzenia może być mechaniczne albo elektroniczne. Na rynku dostępne są też modele obsługiwane pilotem.
Wszystkie okapy mają oświetlenie. Działa ono niezależnie od tego urządzenia. W niektórych okapach natężenie światła można regulować.
Okap najskuteczniej usuwa zapachy i opary, gdy pracuje jako wyciąg - w obiegu otwartym. Wówczas zassane powietrze odprowadzane jest na zewnątrz budynku, np. kanałem wentylacyjnym. Większość modeli może jednak pracować również jako pochłaniacz - w obiegu zamkniętym. Powietrze przechodzi przez filtr przeciwtłuszczowy i węglowy i wraca do pomieszczenia.
Wydajność i szum
Płacimy również za wydajność okapu, tzn. ile za to, ile powietrza okap jest w stanie przefiltrować w ciągu godziny. Na ogół okapy podszafkowe i do zabudowy mają wydajność do 400 m sześciennych na godzinę, a kominowe od 500 do 900 m sześciennych na godzinę.
Zaleca się, by całe powietrze znajdujące się w pomieszczeniu zostało przefiltrowane przez okap minimum 6 razy w ciągu godziny, ale nie więcej niż 10 razy. Zbyt szybka wymiana powietrza może np. pogorszyć warunki spalania gazu. Okap w pomieszczeniu o kubaturze 25 m sześc. powinien więc przefiltrować 150-250 m sześc. powietrza na godzinę. Nie jest wskazane, by urządzenie stale pracowało z maksymalną mocą, najlepiej zamontować okap o wydajności co najmniej 300 m sześciennych na godzinę.
Uwaga! Okap działający jako pochłaniacz ma dużo mniejszą wydajność niż, gdy pracuje jako wyciąg.
Warto wziąć pod uwagę, jak głośno pracuje okap, zwłaszcza jeśli ma być zamontowany w kuchni połączonej z jadalnią. W większości urządzeń poziom szumu nie przekracza 50-60 dB. Aby go zmniejszyć, niektórzy producenci wyciszają obudowę, inni proponują modele z silnikiem, który można zamontować w kominie.
Konserwacja filtrów
Wszystkie okapy, oprócz najtańszych, które pracują tylko jako wyciągi - mają filtr wychwytujący tłuszcz z metalu (stalowy lub aluminiowy), włókniny, papieru lub akrylu. W okapach, które będą pracowały w obiegu zamkniętym, powinien być dodatkowo filtr węglowy, pochłaniający zapachy.
Należy ściśle przestrzegać podanych w instrukcji wskazań dotyczących eksploatacji filtrów - tylko w nielicznych modelach zabrudzenie filtra sygnalizuje wskaźnik. Filtry przeciwtłuszczowe wymagają czyszczenia lub wymiany mniej więcej raz na miesiąc. Metalowe można myć, włókninowe - prać, a akrylowe i papierowe - trzeba wymieniać wymieniać na nowe. Metalowe kosztują od 30 do 120 zł, włókninowe - od kilku do 100 zł, papierowe - ok. 10 zł.
