Przypomnijmy, w sobotę, 20 lipca w jedynym z lokali gastronomicznych w powiecie niżańskim miało miejsce wesele. Na przyjęcie zaproszonych było około 120 weselników, w tym goście ze Stalowej Woli. Po zakończonej imprezie kolejnego dnia w niedzielę do szpitali w Nisku, Stalowej Woli, Mielcu i Łańcucie trafiło 17 osób. W poniedziałek zmarł 71-latek, ojciec pana młodego. Jak nas poinformowano autopsja wykazała ostatecznie, że przyczyną zgonu był zawał serca. W Państwowym Powiatowym Inspektoracie Sanitarnym w Nisku usłyszeliśmy wtedy, że zostało wszczęte w tej sprawie postępowanie.
O wydarzeniach tak pisaliśmy: Dramat na weselu w Nisku. Siedemnaście osób zatruło się, mężczyzna zmarł na zawał
Teraz po kontroli sanitarnej okazało się, że w domu weselnym nie wykryto obecności pałeczek rodzaju Salmonella na żywności, sprzęcie i u pracowników. Właściciel lokalu mógł więc wznowić działalność.
Po informacji ze szpitala w Stalowej Woli o podejrzeniu wystąpienia zatrucia pokarmowego u weselników, niżański Sanepid 25 lipca wstrzymał działalność domu weselnego. W wyniku badań lekarskich u hospitalizowanych osób stwierdzono bowiem wystąpienie bakterii Salmonella. Było więc domniemanie, że źródłem zatrucia mogło być jedzenie na weselu.
Podczas kontroli Sanepid zabezpieczył próbki potraw serwowanych na weselu, pobrał wymazy z blatów, lodówek i noży. Laboratorium nie stwierdziło wystąpienie na nich bakterii Salmonella. Osoby zatrudnione w lokalu posiadały aktualne świadectwa lekarskie. Sanepid uznał więc, że bezpieczeństwo działalności gastronomicznej w lokalu jest zachowane. - Dalej wyjaśniamy co mogło być źródłem zatrucia pokarmowego - powiedziała nam powiatowy inspektor sanitarny w Nisku doktor Maria Budkowska.
POLECAMY RÓWNIEŻ:
Największy aquapark w regionie już na finiszu

Czy mógłbyś zostać handlowcem? Test![]() | Ruszyła budowa wielkiej tężni solankowej w Busku![]() |
Najbardziej absurdalne i najśmieszniejsze podatki![]() | Ile zarabiają Polacy? Sprawdź, czy wiesz!![]() |