nie zmienia to faktu ,że ta sytuacja nie powinna mieć miejsca w szkole , bo w takim razie wysyłając dziecko do szkoły nie wiemy czy z niej wyjdzie cały , żywy czy z rozciętą głową Młodzież jest różna lepsza i gorsza i zawsze tak będzie. Ale ktoś powinień zwracać uwagę co się dzieje na terenie szkoy. A ta szkoła jak wiem jest niewielka.
:(
W dniu 12.11.2009 o 07:31, lizus napisał:
Gdzie byli dyżurujący nauczyciele przecież dziecko kiedy przekroczy próg szkoły jest pod opieką nauczycieli ,chłopcy się bili i nikt tego nie widział , bardzo ciekawe
Jasne!!! Wszystkiemu winni nauczyciele, no bo gdzie byli, jak ich nie było?!
Ciekawe tylko czemu, jak uczeń się źle uczy albo źle zachowuje - to zawsze wina nauczycieli, a jak jest grzeczny i ma świetne wyniki w nauce - to tylko zasługa rodziców. A może zapytacie - gdzie byli rodzice wtedy, kiedy trzeba było smarkaczowi pokazać, ze bicie to nie jest jedyne wyjście. Takie zwalnianie się rodziców z odpowiedzialności jest u nas nagminne. A gdzie są rodzice, ja pytam, tych wszystkich chuliganów, którzy piją, ćpają, biją, rozwalają co się da? Gdzie rodzice???!!! Bo nie szkoła wszystkiemu winna, jakby niektórzy chcieli.
l
lizus
Gdzie byli dyżurujący nauczyciele przecież dziecko kiedy przekroczy próg szkoły jest pod opieką nauczycieli ,chłopcy się bili i nikt tego nie widział , bardzo ciekawe
O
OLO
W dniu 08.11.2009 o 14:38, w napisał:
To nauczyciel pobił czy kolega???? Ludzie opanujcie się z tą nienawiścią
To uczeń pobił, nauczyciele wezwali Policję. Autor pierwszego posta zburzył się nadgorliwością nauczyciela, który wezwał mundurowych. Napisałem więc to, że jest źle bo nauczyciel zawezwał Policję, ale gdyby tego nie zrobił to też byłby nauczyciel do kitu. Nienawiść i do tego brak obiektywizmu jest już czymść "normalnym" wśród co większości "pisarzy etatowych forum".
w
w
W dniu 08.11.2009 o 12:02, OLO napisał:
Dupsko nauczycielom obrobiłbyś, gdyby nie wezwali Policji.
To nauczyciel pobił czy kolega???? Ludzie opanujcie się z tą nienawiścią
O
OLO
W dniu 07.11.2009 o 23:12, Golubianin napisał:
I zaraz wzywac Policje. Paranoja. Ktos jest za bardzo sluzbowy... dzieciaki sie poprzepychali i tyle.
Dupsko nauczycielom obrobiłbyś, gdyby nie wezwali Policji.
G
Golubianin
I zaraz wzywac Policje. Paranoja. Ktos jest za bardzo sluzbowy... dzieciaki sie poprzepychali i tyle.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl