
Pobity szczeniak Fijo walczy o powrót do zdrowia. Takich przypadków jest w regionie coraz więcej
W Dobrczu inspektorzy Pogotowia dla Zwierząt, z działającej tam hodowli, odebrali aż 170 psów i kotów brodzących we własnych odchodach i żyjących w ciasnych klatkach. Większość była chora, część nie przeżyła. Sprawa wciąż toczy się przed bydgoskim sądem.
Zobacz: W Dobrczu zlikwidowali hodowlę. Psy były w strasznym stanie [drastyczne zdjęcia]
"Psy były poupychane w klatkach wypełnionych odchodami". Ruszył proces właścicieli nielegalnej "hodowli"
źródło: TVN 24/x-news

Pobity szczeniak Fijo walczy o powrót do zdrowia. Takich przypadków jest w regionie coraz więcej
Podobnie sytuacja wyglądała w jednej z podwłocławskich miejscowości. Czterdzieści psów trzymano w zabitym deskami kurniku. Hodowla była zarejestrowana w tym samym stowarzyszeniu, co ta z Dobrcza.
Zobacz: Dramat zwierząt w hodowli pod Włocławkiem [zdjęcia]

W bydgoskim Fordonie ktoś przywiązał do drzewa przewodem elektrycznym psa i go tak zostawił, a na Osowej Górze zwierzęta łapią się w rozstawiane wnyki.
Przeczytaj więcej: Przywiązał psa przewodem do drzewa i zostawił w bydgoskim lesie

Pobity szczeniak Fijo walczy o powrót do zdrowia. Takich przypadków jest w regionie coraz więcej
To przypadki znęcania się tylko z ostatnich dwóch lat. W 2016 roku kujawsko-pomorska policja wszczęła 68 postępowań związanych z uśmiercaniem zwierząt i 51 w związku ze znęcaniem się nad nimi. W 2017 takich spraw było już odpowiednio 86 i 75. Do tego 10 dotyczyło znęcania się ze szczególnym okrucieństwem, jak topienie szczeniąt czy zakopywanie ich żywcem.
- Z roku na rok takich zgłoszeń mamy więcej - mówi kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Pokazuje to, że ludzie nie są obojętni na krzywdę zwierząt i reagują.
Według raportu dotyczącego bezpieczeństwa i przygotowanego przez MSWiA w 2016 roku w Polsce wszczęto 2496 postępowań dotyczących złamania ustawy o ochronie zwierząt. To o 12 procent więcej niż w 2015. W przypadku 1695 z nich stwierdzono przestępstwo.
Surowsze kary za znęcanie się nad zwierzętami. "To tylko nowelizacja, która nie będzie przestrzegana"
źródło: TVN 24/x-news