Pobity szczeniak Fijo walczy o powrót do zdrowia. Takich przypadków jest w regionie coraz więcej

Zmiany w prawie dotyczącym ochrony zwierząt

Pod koniec stycznia Sejm przegłosował rządowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. O zmiany w prawie już od lat zabiegały organizacje prozwierzęce.

Co się zmieni? Przede wszystkim z dwóch do trzech lat więzienia wzrosną kary za znęcenie się. Jeżeli mamy do czynienia ze szczególnym okrucieństwem, to sprawca będzie mógł pójść za kratki nawet na pięć lat. Pod znęcanie się podlegać będzie też trzymanie zwierząt w nieodpowiednich warunkach, w tym transport żywych ryb przeznaczonych na sprzedaż bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie. Osoby karane za znęcanie się stracą prawo do posiadania zwierząt.

Przepis jest o tyle ważny, że wcześniej zdarzały się sytuacje, w których zwierzęta musiały wrócić do swoich oprawców, gdy ci skończyli odsiadywać wyroki. Sąd będzie mógł nakazać także wobec sprawcy przestępstwa wypłacenie nawiązki w wysokości od tysiąca do 100 tysięcy złotych na rzecz organizacji zajmujących się ochroną zwierząt.

Za ustawą zagłosowało 406 posłów. Dwóch się wstrzymało, a przeciw był jedynie Kornel Morawiecki. Ustawa przeszła już przez Senat, gdzie wprowadzono poprawki i teraz czeka na podpis prezydenta. Wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia. To dobra zmiana.Zmiany w prawie dotyczącym ochrony zwierząt

Pod koniec stycznia Sejm przegłosował rządowy projekt nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt. O zmiany w prawie już od lat zabiegały organizacje prozwierzęce. Co się zmieni? Przede wszystkim z dwóch do trzech lat więzienia wzrosną kary za znęcenie się. Jeżeli mamy do czynienia ze szczególnym okrucieństwem, to sprawca będzie mógł pójść za kratki nawet na pięć lat. Pod znęcanie się podlegać będzie też trzymanie zwierząt w nieodpowiednich warunkach, w tym transport żywych ryb przeznaczonych na sprzedaż bez dostatecznej ilości wody umożliwiającej oddychanie. Osoby karane za znęcanie się stracą prawo do posiadania zwierząt. Przepis jest o tyle ważny, że wcześniej zdarzały się sytuacje, w których zwierzęta musiały wrócić do swoich oprawców, gdy ci skończyli odsiadywać wyroki. Sąd będzie mógł nakazać także wobec sprawcy przestępstwa wypłacenie nawiązki w wysokości od tysiąca do 100 tysięcy złotych na rzecz organizacji zajmujących się ochroną zwierząt. Za ustawą zagłosowało 406 posłów. Dwóch się wstrzymało, a przeciw był jedynie Kornel Morawiecki. Ustawa przeszła już przez Senat, gdzie wprowadzono poprawki i teraz czeka na podpis prezydenta. Wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia. To dobra zmiana.