Parowóz z wagonami przyjechał z turystami do Grudziądza jako "Niedźwiadek" w czasie kiedy pasażerowie zwiedzali miasto pociąg zmienił nazwę na "Klimek" i z pasażerami z Grudziądza pojechał do Jabłonowa i z powrotem. Później, ponownie jako "Niedźwiadek" ruszył w dalszą podróż. Chętnych do oglądania parowozu nie brakowało.
Parowóz z wagonami przyjechał z turystami do Grudziądza jako "Niedźwiadek" w czasie kiedy pasażerowie zwiedzali miasto pociąg zmienił nazwę na "Klimek" i z pasażerami z Grudziądza pojechał do Jabłonowa i z powrotem. Później, ponownie jako "Niedźwiadek" ruszył w dalszą podróż. Chętnych do oglądania parowozu nie brakowało.
Parowóz z wagonami przyjechał z turystami do Grudziądza jako "Niedźwiadek" w czasie kiedy pasażerowie zwiedzali miasto pociąg zmienił nazwę na "Klimek" i z pasażerami z Grudziądza pojechał do Jabłonowa i z powrotem. Później, ponownie jako "Niedźwiadek" ruszył w dalszą podróż. Chętnych do oglądania parowozu nie brakowało.
