To pierwsza wspólna wystawa tych dwojga autorów, zdjęcia Natalii były dotąd prezentowane w ramach ekspozycji grupy "Aberracja" i w starym ogólniaku.
Daniel, fotoreporter "Pomorskiej", miał więcej okazji, by pokazać swoje prace, m.in. ostatnio razem z Aleksandrem Knitterem wziął udział w interesującym projekcie pt. "Wypadki", który miał być przestrogą przed brawurą kierowców.
Jutro Natalia zaprezentuje w Kaka-du portrety swoich przyjaciół, a Daniel - Chojnice przez dziurkę od klucza. Na pewno warto zobaczyć ekspozycję, która przynajmniej przez miesiąc będzie do oglądania w Kaka-du.
Jak się dowiedzieliśmy od Daniela, do otwarcia wystawy w nowej chojnickiej restauracji skłonił go jej niezwykły klimat oraz życzliwość i otwartość na różne pomysły właściciela Michała Kruzela.