Zobacz wideo: Waloryzacja 2022 - od marca podwyżki

Pani Natalia z Bydgoszczy przyznaje, że w obliczu szalejącej drożyzny zaczęła porównywać ceny produktów w różnych sklepach i wyszukiwać promocje. - Przeglądanie gazetek marketowych stało się moim nowym hobby - opowiada z uśmiechem.
- Jestem szczęśliwa, gdy uda mi się taniej upolować mąkę, olej czy masło. Oczywiście, wszystko w granicach rozsądku. Nie będę jechać do marketu na drugi koniec miasta, bo benzyna mnie będzie więcej kosztować niż to, co zaoszczędzę. Szukam promocji w marketach i dyskontach, które mam w pobliżu i robię zapasy. Kupuję tylko te produkty, których używam od lat, są dobre i sprawdzone. U mnie jakość musi iść w parze z niższą ceną - przyznaje Czytelniczka.
Polak za zakupach 2022. Oto czym się kierujemy robiąc zakupy
Z badania "FMCG Brands We Shop by BLIX & Kantar" wynika, że największą grupę aktywnych konsumentów już trzeci rok z rzędu stanowią osoby rozważne i pragmatyczne.
- Najbardziej zwracają uwagę na odpowiednią proporcję między ceną i jakością nabywanych produktów. Chcą kupować znane i sprawdzone towary, ale po rabatach - wyjaśnia Marcin Lenkiewicz, współautor badania z Grupy BLIX.
Jak dodaje, takie podejście reprezentuje co czwarty badany. Liczba takich rozważnych i pragmatycznych konsumentów w tym roku raczej będzie utrzymywać się na stałym poziomie lub nieznacznie spadnie na rzecz osób jeszcze mocniej skupionych na codziennym oszczędzaniu.
Badanie pokazało również, że w ciągu roku zmalał udział zakupowych entuzjastów. Odwiedzają oni sklepy dla rozrywki. Natomiast przybyło cenoholików skupionych na wysokości wydatków.
- Wzrost tej grupy wynika z tego, że dla coraz większej części Polaków cena jest najważniejszym kryterium wyboru nie tylko danego produktu, ale też sieci handlowej. Globalna inflacja, wojna tocząca się za naszą wschodnią granicą i problemy z podażą stały się olbrzymimi wyzwaniami dla producentów. Dlatego niemal wszystkie produkty drożeją i konsumenci mocno to odczuwają - podkreśla ekspert.
W ciągu roku minimalnie urosła grupa shopperów z przymusu ograniczających zakupy do minimum. Jest też więcej konsumentów poszukujących ekologicznych towarów.
Polak na zakupach 2022. Tak nie damy się oszukać
Choć sprzedawcy, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, kuszą nas gratisami, to nie zawsze tak naprawdę dostajemy drugi produkt za darmo.
- Dlatego też sprawdźmy, ile kosztuje zestaw obu towarów, a ile każdy z nich osobno - radzi Luiza Chmielewska, naczelnik Wydziału Prawno-Organizacyjnego i Pozasądowego Rozwiązywania Sporów Konsumenckich w Wojewódzkim Inspektoracie Inspekcji Handlowej w Bydgoszczy.
Zdarza się, że kupując w komplecie np. szczoteczkę i pastę do zębów, zapłacimy więcej niż wtedy, gdy te same produkty weźmiemy osobno. Pamiętajmy, że towar oznaczony jako gratis musi być bezpłatny.
Kupując żywność zawsze przeczytajmy datę ważności umieszczoną na opakowaniu czy nakrętce. Produkty, oferowane w świątecznej promocji, często mają krótkie terminy przydatności do spożycia.
Warto również pamiętać, że możemy reklamować żywność. W przypadku paczkowanej mamy na to 3 dni od chwili otwarcia, a sprzedawaną luzem - 3 dni od momentu zakupu.
Dokładnie czytajmy informacje, które się znajdują na opakowaniach produktów. Szczególnie ważne są te pisane małym druczkiem. Zwróćmy również uwagę na cenę jednostkową towaru. Oprócz ceny za opakowanie powinna być też informacja o cenie za 100 g lub kg albo 100 ml lub jeden litr. Przeliczmy, czy opłaca nam się kupić ten produkt.