Podejrzana piana w śluzie, czyli co jeszcze mamy do zrobienia na węźle wodnym - zdaniem kajakarzy

www.pomorska.pl/bydgoszcz

Więcej informacji z Bydgoszczy na stronie www.pomorska.pl/bydgoszcz

No, niestety - mamy jeszcze trochę do zrobienia na naszym węźle wodnym.

Już od pięciu lat co roku odbywa się spływ kajakowy Odrodzonym Kanałem Bydgoskim. W tym roku trasa wiodła Brdą z Janowa do Bydgoszczy, potem do Łochowa nad Kanał Notecki, a następnie Kanałem Bydgoskim do Nakła. I rzeczywiście - co roku jest piękniej. Ale do statusu "perełki" dużo nam jeszcze brakuje.

Tomasz Bodnar z Kcyni zaznacza, że wprawdzie wszystko funkcjonuje sprawnie, ale dobrze byłoby opracować specjalną trasę do zwiedzania miasta i okolic z wody.

- Na kanałach brakuje też stanic, takich, jakie funkcjonują np. na szlaku Brdy - zaznacza.

- Rzeczywiście stanice, czy też mariny, gdzie można dobić, zatrzymać się, odpocząć, rozerwać, są potrzebne na obu kanałach - uważa Ludwik Guzowski, z Łochowa, przedstawiciel gminy Białe Błota. - A na starym kanale, przydałoby się choćby miejsce, gdzie można wysiąść z kajaka.

Zaznacza też, że już wkrótce w Lisim Ogonie stanica wodna powstanie.

- Chcemy zapoczątkować tworzenie przystani. Żeby mogły do brzegu dobić nie tylko kajaki, ale też łodzie i żaglówki - mówi Guzowski. - Będzie miejsce na piknik ale i boiska do piłki plażowej.

W samej Bydgoszczy już kilka marin się pojawiło, m.in. ta przy Wyższej Szkole Gospodarki, która zebrała od uczestników spływu głównie pozytywne opinie. Kolejne przystanie - powstają. Jednocześnie trwa bagrowanie Brdy.

Przyda się: - Niestety, woda w śluzach pozostawia wiele do życzenia - dodaje mieszkaniec Łochowa. - A że w ekipie spływu byli obcokrajowcy, Hiszpanie i Włoch, to trochę było nam wstyd, kiedy w wodzie pływały odpady.

Śluzy na kanale też nie były zbyt czyste. Piana w śluzie w Lisim Ogonie wyglądała bardzo podejrzanie.

O tym, że w Bydgoszczy można wypożyczyć kajaki, oraz o atrakcjach na wodzie, tutaj, w mieście wiemy. - Ale w regionie i w kraju moglibyście bardziej promować ten rodzaj atrakcji turystycznej - uważa Tomasz Bodnar z Kcyni.

Jutro w "Pomorskiej Ekstra" relacja ze spływu. O Kanale Bydgoskim, jego historii i planach na przyszłość, o idei spływu i tych, którzy sprzyjają turystyce na wodzie - pisze Marek Weckwerth.