https://pomorska.pl
reklama
Pasek artykułowy - wybory

Takie spotkanie na wodzie zdarza się tylko raz w roku, tuż przed Bożym Narodzeniem. To Spływ Opłatkowy na Brdzie

Marek Weckwerth
Na początek, jeszcze na brzegu, życzenia jak najlepszych Świąt i tradycyjne wspólne zdjęcie uczestników Spływu Opłatkowego i już można schodzić na wodę...
Na początek, jeszcze na brzegu, życzenia jak najlepszych Świąt i tradycyjne wspólne zdjęcie uczestników Spływu Opłatkowego i już można schodzić na wodę... Marek Weckwerth
Uczestnicy Kajakowego Spływu Opłatkowego 2024 roku na bydgoskiej Brdzie jak zwykle dopisali. Pogodę też należy pochwalić, bo zaświeciło słoneczko, choć jak na imprezę wodniacką organizowaną o tej porze roku przystało, raczej o śnieg i lód skuwający brzegi by chodziło.

To kolejna impreza turystyczno – rekreacyjna integrująca środowisko bydgoskich kajakarzy i… rowerzystów, jako że tradycyjnie, od wielu lat, gros uczestników stanowili członkowie Bydgoskiego Klubu Turystyki Rowerowej „Gryf” Regionalnego Oddziału PTTK „Szlak Brdy” w Bydgoszczy.

Nie zabrakło oczywiście rasowych kajakarzy, zwłaszcza z Grupy Świętojańskiej i z RTW „Bydgostia”, a także wodniaków indywidualnych. Wśród uczestników był także Zbigniew Galiński, bydgoszczanin, gospodarz Stanicy Wodnej PTTK Wdzydze Kiszewskie na Kaszubach, autor przewodników kajakowych, twórca oznakowania turystycznego kajakowego szlaku Brdy.

Spod "Orła" do "Zimnych Wód"...

Spływ wystartował spod dawnej przystani Ogniska TKKF „Orzeł” przy ul. Nadrzecznej w Bydgoszczy, mając przed sobą zaledwie 9,5 km, ale nie o odkładanie za rufami dystansu tu chodzi, a o spotkanie w gronie przyjaciół i znajomych, i wspólne przeżywanie przedświątecznego klimatu na Brdzie. Toteż, właśnie dla dodania tej atmosfery, wielu kajakarzy założyło czapeczki św. Mikołaja, a nawet stosowne kubraczki.

To też może Cię zainteresować

Specjalnie dla naszego spływu otwarta została Śluza Miejska, mimo że sezon żeglugowy już dawno został zakończony. Niektórzy uczestnicy, jak choćby pani Natalia z Ukrainy, od kilku lat mieszkanka Bydgoszczy, mieli okazję skorzystać z przeprawy po raz pierwszy w życiu.

- Bydgoszcz z perspektywy wody wygląda inaczej niż od strony lądu, bardziej ekscytująco. Bardzo mi się to podoba – stwierdziła Natalia, załogantka autora tekstu.

Z pokładu kajaka inaczej wygląda Wyspa Młyńska, Opera Nowa z powstającym czwartym kręgiem, zabytkowe spichrze czy Bydgoski Jarmark Świąteczny (czynny był jeszcze tylko do niedzieli 22 grudnia) i wiele innych znaczących dla miasta obiektów.

Meta spływu wyznaczona została jak zwykle na przystani i campingu „Zimne Wody” przy ul. Toruńskiej w Bydgoszczy, gdzie czekało już ognisko z kiełbaskami i gorący poczęstunek – doskonała grochówka.

Organizatorem Kajakowego Spływu Kajakowego 2024 był jak zwykle niezawodny Robert Bazela, właściciel przystani i campingu „Zimne Wody”, którego wspierała żona Agnieszka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Turystyka

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska