W środę, tuż przed godz. 15.00 do siedziby partii rządzącej na ul. Nowogrodzkiej 84/86 trafiła przesyłka kurierska, która nie została wcześniej zamówiona. Będący w budynku pracownik ochrony poinformował policję o pakunku, w którym jest ciecz.
Na miejsce przyjechała policja, straż pożarna oraz służby ratownictwa medycznego.
Zabezpieczono paczkę, w której znajdowały się dwie rozszczelnionie butelki, a w nich niezidentyfikowany płyn, który zostanie zbadany przez służby.
Cała akcja trwała niecałe dwie godziny. O sprawie jako pierwsza poinformowała „Gazeta Wyborcza”.

Wideo