Podróżni z Grudziądza: - Jechaliśmy ściśnięci jak "sardynki". Arriva przeprasza i zapewnia, że powiększy skład pociągu

Nasza Czytelniczka, opowiada że sytuacje, gdzie jedzie tylko jeden skład Arrivy na wspomnianej trasie, to nie jednorazowy incydent.

- Podróżuję do Torunia zwłaszcza w weekendy i często są dysponowane pojedyńcze wagony. Ostatnio jechałam w południe, w ubiegłą sobotę. Ledwo co weszłam na dworcu Grudziądz Przedmieście. Ludzi było tak dużo, że już w Chełmży rezygnowali z wsiadania do pociągu, nie mówiąc o jednym z pasażerów który chciał wsiąść z rowerem - wspomina pani Anita. - Jechaliśmy ściśnięci jak te przysłowiowe „sardynki”. Klimatyzacji nie było czuć.

Nasza Czytelniczka podnosi też: - Wystarczy, by powiększyć skład. Przecież w wakacje tym bardziej jest większy ruch!

Arriva: - W sobotę będzie większy skład: dwuczłonowy

Jak wyjaśniają władze Arrivy, zestawienie składu obsługującego dane połączenie dostosowywane jest do liczby podróżnych, która szacowana jest na podstawie regularnych badań frekwencji przeprowadzonych w pociągach. - W celu poprawy komfortu podróży, wymieniony sobotni pociąg do Torunia, od soboty 24 sierpnia będzie zestawiony z dwuczłonowego pojazdu szynowego - mówi Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy Arrivy.

POLECAMY: Latem pociągiem "Słoneczny patrol" pomkniemy na Hel. Są udogodnienia dla mieszkańców Grudziądza

Jeśli chodzi o klimatyzację, w sobotnim pociągu do Torunia, którym podróżowała pani Anita, to jak zapewnia Arriva, układ chłodzenia był sprawny i włączony. - Najprawdopodobniej jego efektywność przy zwiększonej liczbie podróżnych nie była wystarczająca - wyjaśnia Joanna Parzniewska.

Spółka przewozowa zapewnia, że we wszystkich pojazdach wyposażonych w system klimatyzacji, są prowadzone przeglądy. - W przypadku i wystąpienia usterek są one na bieżąco usuwane - podsumowuje Joanna Parzniewska.